Administracja prezydenta USA Baracka Obamy przymierza się do uchylenia przyjętej przez jego poprzednika George'a W. Busha poprawki do kodeksu regulacji federalnych o powoływaniu się przez lekarzy na klauzulę sumienia. Przepis ten pozwala m.in. ginekologom i położnikom na odmowę np. przeprowadzenia aborcji – donosi „Nasz Dziennik”. Największymi przeciwnikami klauzuli sumienia są zwolennicy nieograniczonego dostępu do „zabiegów” uśmiercania dzieci nienarodzonych.
Poprawka Busha weszła w życie w dniu inauguracji Baracka Obamy i od początku jest solą w jego oku. Celem jej przyjęcia była lepsza ochrona zawodu lekarza, w tym jego zasad moralnych i wolności wyznania – czytamy w „Naszym Dzienniku”.
Klauzula sumienia wywołała gwałtowne protesty wśród zasiadających w Kongresie Demokratów, którzy już pracują nad zebraniem parlamentarnej większości, pozwalającej im na odrzucenie poprawki. Według American Medical News, planują skorzystać z rzadko używanego uprawnienia swojej izby, ustawy dotyczącej uprawnień kontrolnych Kongresu (Congressional Review Act). Pozwala ona na wycofanie tych prezydenckich regulacji, które zostały uchwalone w ostatnich dniach urzędowania.
Według „NDz”, środowisko medyczne jest w tej kwestii podzielone. Stowarzyszenia proaborcyjne twierdzą, że niektóre zapisy są niedoprecyzowane. Marylin Kefee, dyrektor stowarzyszenia National Partnership for Women & Families, twierdzi, że dokładniej sprecyzowany powinien zostać termin "aborcja", gdyż w przeciwnym razie lekarze mogą odmawiać takich, jej zdaniem, pożytecznych usług, jak przepisywanie środków wczesnoporonnych... Z kolei Komisja ds. Równego Zatrudnienia stwierdziła z oburzeniem, iż poprawka daje prawo do "absolutnej religijnej wygody" – czytamy w „Naszym Dzienniku”
Lekarze z organizacji pro-life chcą wspólnie wyrazić swoje poparcie dla klauzuli sumienia. Sprawa ta będzie także przedmiotem sporu sądowego. Prokuratorzy generalni siedmiu stanów wraz z proaborcyjnymi grupami (m.in. Planned Parenthood) złożyli już wspólny pozew, twierdząc, że nowe przepisy... wystawiają na niebezpieczeństwo zdrowie kobiet. Adwokaci trzech stowarzyszeń pro-life (Stowarzyszenia Lekarzy Chrześcijańskich, Katolickie Stowarzyszenie Medyczne oraz Amerykańskie Stowarzyszenie Położników i Ginekologów Pro-Life) zamierzają bronić prezydenckiej ustawy przed sądem. Firma prawnicza Alliance Defense Fund reprezentująca chrześcijańskich lekarzy poprosiła o możliwość obrony prezydenckich przepisów zapewniających lekarzom wolność sumienia – czytamy w „Naszym Dzienniku”.
Źródło: „Nasz Dziennik”