Arcybiskup przypomina Argentyńczykom: nie ma prawa do aborcji
2008-06-17 00:00:00
Arcybiskup Jose Luis Mollaghan z Rosario wyraził ubolewanie, że przywódcy polityczni zapominają o tym, by „bronić życia nienarodzonych dzieci, najbardziej bezbronnych istot” i, że w ogóle nie biorą tego pod uwagę tego, że dzieci nienarodzone „powinny być chronione tak samo jak inne istoty ludzkie” – donosi CatholicNewsAgency. Wypowiedź argentyńskiego hierarchy związana jest debatą jaką toczą lokalni urzędnicy, zastanawiający się nad legalizacją aborcji.
„Jeśli chcemy czcić i szanować życie, jeśli zamierzamy odpowiedzieć na naturalne wołanie i łaskę, by chronić je i bronić od zła, i jakiejkolwiek formy agresji, to każdy z nas i społeczeństwo jako takie, powinien szanować, chronić i wspierać godność każdej osoby ludzkiej w każdym momencie i na każdym etapie jej życia od poczęcia” – napisał arcybiskup w liście pasterskim skierowanym do wiernych.
„To bardzo interesujące, że nasza wrażliwość na życie ludzkie i prawa człowieka w wielu wypadkach nie rozciąga się na prawo, które jest nadrzędne i fundamentalne dla całej reszty praw tj. prawa do życia. To prawo należy do natury ludzkiej jako takiej, a przez to odnosi się do osoby, która nie mogłaby w przeciwnym wypadku istnieć” – czytamy dalej.
Hierarcha podkreślił, że szacunek dla życia wymaga „entuzjazmu dla tej prawdy, jak również właściwego ukierunkowania nauki i technologii na rzecz wszechstronnego rozwoju człowieka”. Jego zdaniem życie ludzkie powinno być chronione z wielką miłością. „Aborcja, która odbiera życie nienarodzonym i eutanazja są niedopuszczalne” – zaznaczył.
Zdaniem arcybiskupa niektóre decyzje związane z aborcją podyktowane są nie tylko interesami egoistycznymi lecz także troską o własne zdrowie i życie. Jednak, jak podkreślił hierarcha „nawet w tak poważnych i dramatycznych sytuacjach umyślne zabijanie niewinnej istoty ludzkiej nigdy nie może być usprawiedliwione”.
Abp Jose Luis Mollaghan stwierdził również, że nawet osoby nieuleczalnie chore mają prawo do życia. Nawet w takich sytuacjach, kiedy cierpienie jest trudne do zniesienia i istnieje pokusa targnięcia się na swoje życie.
Te ataki na życie mają miejsce gdy jest ono najbardziej narażone i bezbronne, dlatego, zdaniem hierarchy „domagają się one naszej uwagi, byśmy byli zdolni kochać i bronić życia”.
Źródło: CatholicNewsAgency, AS
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
W piątek 17 stycznia o godzinie 18:00 w Hotelu Golden Tulip na krakowskim Kazimierzu (ul. Krakowska 28) odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie z biskupem Athanasiusem Schneiderem. Wydarzenie będzie poświęcone jego najnowszej książce pt. „Credo. Kompendium wiary katolickiej” – niezwykłemu katechizmowi, który w prosty i przejrzysty sposób tłumaczy fundamenty wiary katolickiej.
Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.
2025 rok będzie niewątpliwie rokiem, w którym lewackie środowiska będą chciały osiągnąć jeden z swoich ideologicznych celów – wprowadzenie (pod pretekstem zwiększania świadomości na temat zdrowia) edukacji seksualnej według własnej wizji. Czym takie eksperymenty kończą się widzimy, czytając wiadomości z krajów zachodniej Europy o demoralizujących zajęciach prowadzonych już nawet w przedszkolach i pierwszych klasach szkół podstawowych. W styczniu obrońcy normalności w polskich szkołach organizują protesty w obronie polskiej szkoły – w stolicach Małopolski i Pomorza Zachodniego.
