Ennio Morricone: Chorał gregoriański jest żywotną i ważną tradycją Kościoła

2009-09-15 00:00:00

Słynny kompozytor chwali papieża Benedykta XVI za to, że promuje w Kościele powrót do chorału gregoriańskiego. Zdaniem Ennio Morricone, gitary używane podczas liturgii cofają Kościół o pięćset lat – informuje portal Fronda.pl.

Chorał gregoriański jest żywotną i ważną tradycją Kościoła i tracenie jej przez to, że dzieci śpiewają na świecką melodię i mieszają religijne słowa z niereligijnymi, to poważny błąd – mówi Morricone w wywiadzie opublikowanym przez agencję Zenit.

Włoski kompozytor przypomniał, że już przed soborem trydenckim wielu muzyków mieszało muzykę świecką z religijną. Jego zdaniem, Papież postępuje słusznie korygując to. – Powinien poprawiać to znacznie bardziej stanowczo. Niektóre kościoły wzięły już to sobie do serca, podczas gdy inne nie – mówi Morricone.

Morricone to absolwent rzymskiego konserwatorium Santa Cecilia w klasie trąbki, kompozycji i muzyki chóralnej. Jest laureatem Honorowego Oscara Akademii Filmowej, autorem muzyki do ponad 500 filmów, m.in. „Misji” czy „Nietykalnych” – przypomina Fronda.pl. Włoski kompozytor uważa, że Kościół katolicki „cofa zegar o pięćset lat” wprowadzając do liturgii gitary i melodie popularnych piosenek.

Źródło: Fronda.pl
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
Cookies

Niniejszy serwis wykorzystuje pliki cookies do poprawnego funkcjonowania zawartych w nim treści oraz do innych celów, takich jak dopasowywanie i wyświetlanie reklam spersonalizowanych.

Możesz wybrać, które kategorie plików będą używane - w ustawieniach.