Irlandia odrzuca żądania ONZ w sprawie aborcji

2011-10-12 00:00:00
Irlandia odrzuca żądania ONZ w sprawie aborcji


Po krytyce, jakiej poddały środowiska obrońców życia irlandzkiego ministra sprawiedliwości za mało stanowczą postawę w czasie ubiegłotygodniowych przesłuchań w oenzetowskiej komisji Rady Praw Człowieka , teraz rząd Irlandii zapowiada odrzucenie wszystkich żądań proaborcyjnego lobby. Mechanizm przesłuchań w ramach Powszechnego Okresowego Przeglądu (UPR), ma wywrzeć nacisk na państwa, w których krajowe prawo broni życia nienarodzonych i w konsekwencji doprowadzić do całkowitej depenalizacji aborcji na ich terenie.

Zdaniem działaczy pro-life, irlandzki minister sprawiedliwości, Alan Shatter tłumaczył się przed komisją mało stanowczo i bez przekonania bronił krajowych przepisów stojących na straży życia. Wśród krajów, które wezwały Irlandię do wprowadzenia legislacji umożliwiającej aborcję były m.in. Wielka Brytania, Dania i Hiszpania. Delegaci tych państw, powoływali się przy tym na werdykt Europejskiego Trybunału w tzw. sprawie ABC, dotyczącej trzech kobiet z Irlandii, które aby zabić swe nienarodzone dzieci, musiały wyjechać do klinik aborcyjnych w Wielkiej Brytanii. Według sędziów Trybunału jedna z tych kobiet miała prawo do legalnej aborcji na terenie swego macierzystego kraju.

Z raportu, jaki opublikowała wczoraj, 11 października, komisja UPR, wynika, że Irlandia odrzuciła 15 oenzetowskich zaleceń, w tym te, które dotyczą żądań legalizacji aborcji.

Decyzję tę chwalą obrońcy życia. Niamh Uí Bhriain z Life Institute przyznaje, że to zasługa rzeszy ludzi. „Decyzja o odrzuceniu żądań ONZ , by Irlandia zalegalizowała aborcję, to wynik tego, że ogromna liczba ludzi skontaktowała się ze swoimi przedstawicielami, naciskając na nich, by kontynuowali obronę naszych nienarodzonych dzieci” – dodała obrończyni życia, która podkreśla, że od czasu przyjęcia przez Irlandią pomocy finansowej od Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu nie ustaje presja, aby w kraju wprowadzono proaborcyjne ustawodawstwo.

Irlandzcy działacze pro-life przypominają że większość obywateli Zielonej Wyspy sprzeciwia się aborcji, a to oni decydują o prawie do życia.

Źródło: KAI

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!