Meksyk: lewica niszczy instytucję rodziny

2011-10-04 00:00:00
Meksyk: lewica niszczy instytucję rodziny

Meksykańscy lewicowi rewolucjoniści wpadli na kolejny pomysł jak rozbić rodzinę – donosi portal Fronda.pl. Po zalegalizowaniu procederu zabijania dzieci nienarodzonych oraz związków osób tej samej płci, władze wprowadzają dwuletnią „licencję małżeńską”. Po tym okresie małżonkowie mogą ją przedłużyć lub rozstać się.

Nowy pomysł lewicowych władz niszczy instytucję rodziny oraz relacje międzyludzkie. Ustawa została ostro skrytykowana przez Kościół i środowiska konserwatywne. Rzecznik archidiecezji Meksyku powiedział agencji Reuters, że jest ona absurdalna, sprzeczna z naturą człowieka i promuje niemoralność. Consuelo Mendoza z National Union of Parents stwierdziła, że ustawa spowoduje społeczną nieodpowiedzialność.

Niektórzy komentatorzy podkreślają, że nowe prawo przypomina islamskie Nik?h Mut’ah czyli tymczasowe małżeństwo, które dopiero może zostać odnowione po jakimś czasie.

Lewicowi politycy, którzy forsują antyrodzinne prawo tłumaczą, że teraz nie będzie trzeba „trudzić się męczącą procedurą rozwodową”. - Chodzi o to by para mogła szybko skończyć związek jeżeli okaże się po dwóch latach, że nie pasuje do siebie - mówi Leonel Luna z Party of the Democratic Revolution.

Źródło: Fronda.pl
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!