Refundacja in vitro niedopuszczalna wobec kryzysu służby zdrowia

2011-12-23 00:00:00
Refundacja in vitro niedopuszczalna wobec kryzysu służby zdrowia

Zdaniem posła Jacka Żalka, próba wprowadzenia refundacji in vitro w sytuacji, gdy państwo nie jest w stanie zapewnić finansowania podstawowych zabiegów ratujących życie jest niedopuszczalna. Parlamentarzysta w rozmowie z KAI ocenił na 40-80 posłów PO liczbę tych, którzy chcą bardziej konserwatywnego niż propozycje Małgorzaty Kidawy-Błońskiej projektu ustawy regulującej kwestie zapłodnienia in vitro.

Konserwatywni posłowie PO chcą złożyć kontrprojekt wobec liberalnych propozycji bioetycznych swoich partyjnych kolegów. Kilka tygodni temu własne projekty ustaw w sprawie sztucznego zapłodnienia złożyły już SLD i Ruch Palikota.
 
Zdaniem Żalka, w związku z tym, że pojawiają się projekty całkowicie liberalizujące kwestie in vitro, potrzebny jest też projekt, który próbuje cywilizować ewentualne zapisy prawne w tej dziedzinie.
 
Na pytanie, czy więcej niż jeden projekt ustawy bioetycznej może znowu podzielić klub parlamentarny PO, Żalek odpowiedział: „To nie projekt dzieli, ale sama metoda in vitro” - mówi poseł, przypominając, że sam nie jest jej zwolennikiem.
 
Jak mówi Żalek, metoda zapłodnienia in vitro jest kontrowersyjna, gdyż „żeby dać życie, tworzy i unicestwia inne życie. Z punktu widzenia etycznego jest więc bardzo wątpliwa, a do tego jej skuteczność pozostawia wiele do życzenia, jest też bardzo kosztowna”.
 
Zdaniem konserwatywnego posła PO, „próba wprowadzenia refundacji in vitro w sytuacji, gdy nie jesteśmy w stanie zapewnić możliwości refundowania podstawowych zabiegów ratujących życie naszym obywatelom jest niedopuszczalna”.
 
Żalek zapowiedział, że po Nowym Roku klub parlamentarny PO rozpocznie dyskusję na temat propozycji w sprawie in vitro. Jego zdaniem, jest niemożliwe, by wszyscy posłowie Platformy zgodzili się na rozwiązania Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
 
Jej projekt to dwie nowelizacje: ustawy o przeszczepianiu tkanek i narządów (tzw. transplantacyjnej) i kodeksu rodzinnego oraz projekt osobnej ustawy bioetycznej. Projekt ten zakazuje niszczenia zarodków zdolnych do rozwoju, mówi również, że korzystanie z technik rozrodu wspomaganego medycznie dopuszczalne jest dla małżeństw i par heteroseksualnych.
 
Z kolei projekt Jarosława Gowina, który nie będzie już pilotował swoich propozycji (został ministrem sprawiedliwości), zakładał prawną ochronę embrionów ludzkich, zakaz handlu i nieodpłatnego przekazywania innym osobom zarodków i gamet. Zapłodnienie in vitro ma być dostępne wyłącznie dla małżeństw, a w szczególnych przypadkach także dla samotnych kobiet. Gowin proponował też, by istniała możliwość utworzenia tylko dwóch zarodków, które muszą być implantowane matce; wykluczał pobieranie komórek rozrodczych od osób trzecich.
 
W opinii Żalka to „kwestie sumienia nie pozwalają przejść obojętnie nad sprawą in vitro” i nie godzić się na bardziej liberalne rozwiązania bioetyczne. – Znaczna część posłów przywiązuje dużą wagę do kwestii moralnych – dodał. Jak ocenił, może ich być od 40 do 80.


Źródło: KAI
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.