Rząd do dymisji, natychmiast!

2011-01-19 00:00:00
Rząd do dymisji, natychmiast!

Szkoda jest już nieodwracalna. Jeszcze nigdy Państwo Polskie nie zostało tak upokorzone na arenie międzynarodowej. Raport MAK jest jak uderzenie nahajką w twarz polskiego premiera, polskiego rządu, a zatem również polskiego państwa i polskiego narodu. Raport nie tylko bezczelny, ale również – co jest oczywiste choćby w świetle przedstawionej dzisiaj (dlaczego dopiero dzisiaj?) prezentacji ostatniej fazy lotu, sekunda po sekundzie, wykazującej niezbicie, że załoga samolotu prezydenckiego otrzymywała błędne informacje z wieży kontrolnej lotniska – fałszywy.

Tak postępuje się z ludźmi nieposiadającymi żadnych kompetencji do rządzenia państwem, mającymi zakodowane w duszach lokajstwo wobec obcych potencji, uzdolnionymi jedynie do szalbierskich sztuczek pijarowskich oraz do zniesławiania i wykańczania konkurentów stojących na drodze do władzy. Osobista hańba i upokorzenie p. Donalda Tuska i jego pretorianów nie znaczyłaby i nie obchodziłaby nas nic. Lecz, na nieszczęście, ta ich hańba przenosi się na całe państwo i cały naród. O skali znieczulenia ogółu społeczeństwa świadczy zresztą to, że w zwykłych warunkach ten rząd gnomów zmiotłaby już przez ostatni tydzień ulica.

W tej sytuacji pozostaje już tylko jedno. Jeżeli p. Tuskowi i jego nieszczęsnej ekipie pozostała choćby krztyna przyzwoitości i poczucia odpowiedzialności, premier powinien natychmiast i wraz z całym gabinetem podać się do dymisji. Powinna być to dymisja demonstracyjna i tak przedstawiona, aby świat dowiedział się dlaczego jest ona niezbędna. Równocześnie, powinien dokonać samorozwiązania – i z takim samym uzasadnieniem – Sejm. Prezydent powinien powołać „techniczny” rząd urzędników w randzie kierowników ministerstw, administrujących krajem (cóż zresztą innego robił rząd D. Tuska?) do czasu przeprowadzenia nowych wyborów.

I jeszcze jedno: p. Donald Tusk i jego ministrowie, jako ludzie odpowiedzialni za dopuszczenie do takiego poniżenia państwa w relacjach międzynarodowych, powinni w ogóle zniknąć z życia publicznego. Za to, co uczynili Rzeczypospolitej, niech pozwolą przynajmniej nam zapomnieć, że kiedykolwiek istnieli.

PS. Gdyby jakiś „ortodoks” konserwatyzmu, „bardziej papieski od papieża”, krzywił się, że ja, antydemokrata integralny, proponuję rozwiązanie niewykraczające w niczym poza logikę i mechanizmy prawne państwa demokratycznego, to odpowiadam: uważałbym za niestosowne „przemycać” cichcem zmiany ustroju, a jako realista podaję wyjście z tragicznego położenia, które może być zaakceptowane przez wszystkich, bez względu na poglądy.

Za: legitymizm.org
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.