Podpisaną przez 12 tys. osób petycję domagającą się poszanowania publicznej obecności krzyża przekazał 14 grudnia władzom Lucerny powołany w tym celu komitet społeczny. Petycja stanowi odpowiedź na konflikty związane z obecnością krzyża w szkołach w Stalden i Triengen.
W Stalden z pracy został zwolniony jeden z nauczycieli po tym, jak zdjął krzyż w klasie. Niedawno w Tringen ojciec trojga dzieci zdjął krucyfiksy wiszące w klasach swoich dzieci powołując się na wyrok Sądu Federalnego z 1990 roku, który zdecydował, że symbole religijne w szkołach są sprzeczne z wolnością sumienia.
Sygnatariusze petycji są przekonani, że zakaz obecności krzyża w przestrzeni publicznej byłby wyrazem nietolerancji. „Krzyż należy do chrześcijańskiej tradycji naszej ojczyzny” – podkreślają członkowie komitetu. Za inicjatywą obywatelską pod hasłem „Krzyż pozostaje” stoją politycy i młodzieżówka CVP, a także członkowie prawicowo-konserwatywnej Szwajcarskiej Partii Ludowej (SVP). Odegrała ona wiodącą rolę w referendum, które zdecydowało o zakazie budowy minaretów w tym kraju. W petycji żąda się od urzędników, aby nadal w urzędach i budynkach publicznych były obecne krzyże, a w tych, w których ich jeszcze nie ma, zostały zawieszone. „Krzyż jest istotnym symbolem naszej historii, tożsamości i kultury” – argumentują inicjatorzy akcji „Krzyż pozostaje”.
Już kilka tygodni temu przedstawiciele Chrześcijańsko-Demokratyczna Partii Ludowej (CVP) zapowiedzieli, że będą dążyć do ustanowienia konstytucyjnej ochrony zachodniochrześcijańskich symboli. Odpowiednią inicjatywę w tej sprawie na forum parlamentu zapowiedziała deputowana CVP, Ida Glanzmann. Podobny wniosek złożono w kantonie Luzerny.
– Kwestia krzyża powinna być sprawą narodową – powiedział Christophe Darbellay, szef CVP. Wyraził swoje obawy nie tylko o krzyż, ale i o obecność Biblii i bożonarodzeniowej choinki. – Wolnomyśliciele pewnego razu wystąpią z wnioskiem o wymazanie krzyża z narodowej flagi – powiedział cytowany przez szwajcarskie media Darbellay. Dlatego, uprzedzając podobne inicjatywy, podkreślił, że „konstytucja jest właściwą drogą, aby chronić symbole naszej chrześcijańskozachodniej kultury”.
Pod koniec października Szwajcarski Związek Wolnomyślicieli wystąpił z inicjatywą zakazu obecności krzyży na szczytach górskich szwajcarskich Alp. „Wszędzie tam, gdzie jest reprezentowane państwo, symbole religijne muszą być daleko“ – żąda związek. Dotyczy to także obecności krzyży w szpitalach i szkołach.
Źródło: KAI