TFP potępia decyzję SN Kalifornii jako ”moralnie naganną”
2008-05-20 00:00:00
Sąd Najwyższy Kalifornii uznał 15 maja br., zakaz „małżeństw homoseksualnych” za niezgodny z konstytucją tego stanu. Tym samym Kalifornia stała się drugim po Massachusetts stanem, który zalegalizował tzw. „małżeństwa jednopłciowe”. Amerykańskie Stowarzyszenie Obrony Tradycji, Rodziny i Własności (TFP) wydało specjalne oświadczenie, w którym uznało tę decyzję za niezgodną z konstytucją. „To agresywne i moralnie naganne postanowienie, które ignoruje zarówno naturę małżeństwa jak i wyrażoną wolę mieszkańców Kalifornii” – podkreśla TFP.
TFP zauważa, że decyzja podjęta stosunkiem głosów 4-3 na nowo określa definicję małżeństwa jako związku opartego na „nieistniejących analogiach pomiędzy parami heteroseksualnymi a związkami tej samej płci. Przyznaje ona prawa i przywileje związkom, które nie mogą w sposób naturalny spełniać obowiązków właściwych małżeństwom. Sąd wyraźnie nie wywiązał się ze swojego obowiązku wynikającego z prawa naturalnego, nakazującego mu stać na straży moralności dla dobra wspólnego”.
„Wskutek arbitralnego narzucenia mieszkańcom Kalifornii «małżeństw» tej samej płci sąd pokazał swoją słabość przez bezwstydne kierowanie się tzw. aktywizmem sędziowskim i ignorowanie woli mieszkańców, którzy zdecydowanie zaaprobowali propozycję wprowadzenia zmian zabraniających tego typu związków”.
„Wskutek tej decyzji jasne stało się to, że tylko zmiany wprowadzające poprawki do konstytucji, zarówno na szczeblu stanowym, jak i federalnym są jedynymi skutecznymi środkami zapobiegającymi tego typu nadużyciom”.
„Jako katolicy mamy obowiązek zdecydowanie przeciwstawić się temu atakowi na rodzinę, podjąć inicjatywę i zmobilizować się w obronie rodziny”.
Członkowie amerykańskiego TFP zachęcają także przyjaciół i darczyńców do ofiarowania Bogu modlitwy przebłagalnej jako zadośćuczynienie za obrazę wywołaną tą decyzją sądu.
W związku z decyzją sędziów Sądu Najwyższego Kalifornii liczne środowiska występujące w obronie tradycyjnego małżeństwa oraz rodziny zapowiedziały podjęcie akcji mających doprowadzić do unieważnienia tego werdyktu poprzez wprowadzenie do konstytucji, zarówno stanowej jak i federalnej, poprawek definiujących małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny.
Źródło: TFP.org, AS
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
