USA: fala samobójstw wśród wojskowych weteranów

2011-11-04 00:00:00
USA: fala samobójstw wśród wojskowych weteranów


W Stanach Zjednoczonych opublikowano zatrważające statystyki, które dotyczą amerykańskich weteranów wojskowych. Codziennie odbiera sobie życie kilkunastu z nich.

Jak wynika z cytowanego przez Polskie Radio raportu „Center For A New American Security”, w Stanach Zjednoczonych średnio co 80 minut śmiercią samobójczą ginie były żołnierz. Liczba osób odbierających sobie życie wśród czynnych wojskowych jest jeszcze wyższa. W latach 2005-2010 amerykańscy żołnierze ginęli śmiercią samobójczą średnio co 36 minut.

The Veterans Crisis Line, czyli telefoniczna linia zaufania dla weteranów, od momentu powstania w 2007 roku, odebrała aż 400 tys. telefonów. Szacuje się, że rozmowy z jej psychologami uratowały życie 14 tysięcy osób.

Według „Huffington Post”, u źródła fali samobójstw leży fakt, iż żołnierze po powrocie do domu często tracą sens życia. Muszą zmagać się z bezrobociem, zespołem stresu pourazowego oraz utratą przyjaciół z armii.

Autorzy raportu sugerują departamentowi obrony uruchomienie nowych programów ukierunkowanych na stan zdrowia psychicznego żołnierzy. Postulują także stworzenie systemu monitorującego przypadki samobójstw. Pojawiły się również sugestie, żeby broń zagrożonych samobójstwem wojskowych była przechowywana poza ich domem.

Źródło: polskieradio.pl

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!