Sześcioletni Dominic Piconi z San Diego w USA w każdą środę przed pójściem do szkoły przygotowuje paczki żywnościowe dla bezdomnych w swoim mieście. W paczkach są kanapki, banany, woda, krakersy oraz szkaplerz, bo jak mówi mały misjonarz miłości bliźniego – „chcemy, żeby Jezus chronił bezdomnych”.
Mały Dominic postanowił pomagać bezdomnym kiedy miał pięć lat. Jeździł samochodem z mamą i na skrzyżowaniach wielkich ulic widział wielu ludzi bezdomnych i głodnych. - Powiedział mi kiedyś, że dla tych ludzi musimy przygotować coś zdrowego do jedzenia - wspomina mama chłopca w rozmowie z lokalną telewizją KFMB w San Diego. - Spytałam, czy sam chciałby przygotowywać im jedzenie, a kiedy usłyszałam „tak”, zaczęła się nasza domowa akcja paczek z lunchem dla bezdomnych – mówi Sophie Piconi.
W każdą środę chłopiec uczęszcza w południe na Mszę św., po czym idzie do bezdomnych, rozdając im przygotowane przez siebie paczki z jedzeniem. - Dominique bardzo głęboko współczuje tym ludziom. Kiedy ich widzi, zawsze powtarza: mamo, twarz każdego z nich przypomina mi twarz Jezusa - wyjaśnia matka chłopca.
Pytany o to, kim chciałby być gdy dorośnie, mały misjonarz odparł bez wahania: „papieżem”.
Zobacz materiał filmowy na stronie telewizji KFMB
Źródło: KAI, PiotrSkarga.pl
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy