Przymus finansowania przez firmy ubezpieczeniowe środków aborcyjnych wzbudza coraz większy protest. Obowiązek ten popiera prezydent Barack Obama.
Katolicki episkopat w USA ma nowego sojusznika w sprawie obowiązku pokrywania przez firmy ubezpieczeniowe środków wczesnoporonnych, sterylizacji i antykoncepcji. - Tu chodzi o wolność sumienia – czytamy w liście do prezydenta, podpisanym już przez ponad 2,5 tys. pastorów. Mimo różnic jakie istnieją między nauką Kościoła, a refleksją protestancką, sprawa „życia” ma dla wspólnot charakter priorytetowy. - Nie będziemy jednak tolerować ingerencji władz w wolność religijną jakiegokolwiek wyznania – piszą pastorzy. Domagają się oni również wyjaśnień w kwestii środków wczesnoporonnych.
Tylko całkowite unieważnienie przepisów w sprawie przymusowych ubezpieczeń, refundujących antykoncepcję, jest gwarancją przestrzegania swobód religijnych. Takie stanowisko wyrazili biskupi amerykańscy, mimo że prezydent Barack Obama, w wyniku gwałtownej krytyki ze strony katolików i innych chrześcijan, zapowiedział zmianę zaproponowanych przez siebie zasad wykupywania wspomnianych świadczeń przez instytucje religijne.
Źródło: Radio Watykańskie
luk