”Słabszy” bliźniak przeżył, mimo że lekarze próbowali go dwukrotnie zabić
2007-11-08 00:00:00
Gabriel Jones przyszedł na świat wraz ze swym bratem bliźniakiem, pomimo dwukrotnych prób uśmiercenia go przez lekarzy jeszcze w łonie matki. Gabriel i Ieuan obecnie mają siedem miesięcy i ważą odpowiednio 6 i niecałe 7 kg – donosi serwis LifeSiteNews.com. „Gorszy” bliźniak skazany niegdyś na śmierć dziś jest zupełnie zdrowy i praktycznie w niczym nie ustępuje swojemu bratu.
Kiedy Rebeca i Mark Jones wykonali w dwudziestym tygodniu ciąży badanie ultrasonograficzne, lekarze powiedzieli im, że USG wykazało u Gabriela powiększone serce. Ponadto był on o połowę mniejszy niż jego brat. Lekarze stwierdzili, że stan zdrowia Gabriela mógłby zagrozić życiu jego brata i jest mało prawdopodobne, aby przeżył on poza łonem matki.
Przy pierwszej próbie aborcji lekarze usiłowali bez powodzenia odciąć pępowinę, ale okazała się ona za gruba. Następnie lekarze zdecydowali się przeciąć łożysko na połowę, aby odciąć „gorszego” z bliźniąt od dostawy pokarmu i tlenu. Następnego dnia lekarze byli zszokowani, gdy się okazało, że serce chłopca, którego usiłowali zabić wciąż bije.– Kiedy następnego ranka po operacji czułam jego szalone kopanie, nagle zdałam sobie sprawę, że on zamierzał przeżyć – wyznała matka bliźniaków Rebeca Jones w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „Daily Mail”.
Bliźniacy przyszli na świat przez cesarskie cięcie pięć tygodni po interwencji chirurgicznej. „Daily Mail” prezentuje dwustronicowe zdjęcie Ieuna i Gabriela trzymających się za ręce. Obaj chłopcy są całkowicie zdrowi. Lekarze powiedzieli rodzicom, że Gabriel nie przeżyje po urodzeniu i, że byłoby „lepiej pozwolić mu umrzeć jeszcze w łonie matki.”
– To naprawdę cud. Lekarze zrobili operację, która miała pozwolić Gabrielowi umrzeć – a on wciąż żył. To nieprawdopodobne – powiedziała Rebeca Jones „Daily Mail”
– Istnieje silna więź między nimi – zaznaczyła matka chłopców. – Oni zawsze trzymają się za ręce i kiedy jedno płacze, drugie wyciąga ręce, aby go pocieszyć. Lekarze próbowali zerwać tę więź jeszcze w łonie, jednak przekonali się, że było to niemożliwe.
Źródło: LifeSiteNews.com
2 października, we wspomnienie św. Rity, polscy czciciele tej świętej żony, matki i zakonnicy złożą w jej sanktuarium we włoskiej Cascii bukiet róż. Jak wielka będzie wiązanka, którą ozdobimy poświęcone jej miejsce? Zależy także od Ciebie. To już ostatni moment, aby włączyć się do naszej kampanii „Święta Rito przyjdź nam z pomocą!” i powierzyć wstawiennictwu św. Rity wszystkie swoje sprawy. Każdy może włączyć się do naszej akcji; absolutnie każdy – również Ty!
Tego nie usłyszą Państwo w mediach głównego nurtu! Klub „Polonia Christiana” w Krakowie zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym „Do Rzeczy” Pawłem Lisickim, które odbędzie się już w środę 10 września o godz. 18:00. Porozmawiamy o problematyce dwóch fascynujących książek naszego gościa, dotykających herezji chrześcijańskiego syjonizmu i mitu „starszych braci w wierze”.
Początek września to w wielu polskich domach moment nowych wyzwań, obowiązków, powrotu do pracy po urlopach. Ten intensywny czas dobrze jest przeżyć z różańcem w dłoni. W tym celu w pierwszy piątek września nasze Stowarzyszenie wraz z Apostolatem Fatimy organizuje wspólną Modlitwę Różańcową. Zapraszamy do udziału – osobiście lub drogą internetową.
„Demoralizacja to nie edukacja!” – pod tym, oczywistym u progu nowego roku szkolnego hasłem, przejdziemy ulicami królewskiego Krakowa w niedzielę 7 września.
– Niedziela, to „dzień Pański”, dzień Boży, a nie dzień nasz, w którym by nam wolno było robić, co chcemy i spędzić go wedle swego upodobania – powiedział prymas Polski Stefan kard. Wyszyński. Zatem jak najwięcej naszych działań – nie tylko uczestnictwo we Mszy Świętej – powinno być skupionych na Bogu. Jednym z nich może być lektura duchowa, która wzniesie nas ku Bogu, taka jak książka Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski wydana przez nasze Stowarzyszenie.