24 stycznia tego roku w Waszyngtonie oraz w innych większych miastach USA odbyły się Marsze dla Życia. Waszyngtoński 38 Marsz zgromadził ponad 300 tys. osób. Tak, jak w poprzednim roku szczególnie rzucała się w oczy duża grupa młodych ludzi.
Kiedy w ub. roku prezes pro-aborcyjnej organizacji NARAL, Nancy Keenan udzielała wywiadu gazecie „The Newsweek”, tuż po Marszu dla Życia podkreślała swoje kompletne zaskoczenie licznym uczestnictwem młodych ludzi, domagających się zakazu aborcji. – Pomyślałam sobie, mój Boże, oni są tacy młodzi. Jest ich tak dużo i są tacy młodzi... – mówiła.
W tym roku, jak zauważyli członkowie amerykańskiego TFP młodość i witalność Marszu jeszcze bardziej rzucała się w oczy.
Tak jak co roku, masa uczestników Marszu przyjechała pod Kapitol specjalnie podstawionymi autobusami. Pośród zwykłych ludzi widać było kardynałów, biskupów, zakonników i księży. Obecni byli także przedstawiciele władzy: kongresmeni i senatorzy.
Szacuje się, że w Marszu wzięło udział ponad 300 tys. osób. Jak tylko rzuciło się okiem na maszerujących, widać było rzekę ludzi ciągnących wzdłuż Alei Konstytucji. Podobnie jak w poprzednich latach, główne media pominęły Marsz w swoich wiadomościach.
Uczestnicy Marszu nie szli biernie. Słychać było odmawianie Różańca, wynagradzającego Panu Bogu za grzech aborcji, a także muzykę, głośno skandowane hasła itp. Widoczne były liczne banery i plakaty, broniące życia i rodziny.
Jak przed rokiem, w Marszu wzięli udział przedstawiciele Stowarzyszenia Obrony Tradycji Rodziny i Własności. Honorowa straż TFP w uroczystych strojach niosła figurkę Matki Bożej Fatimskiej.
Licząca 120 osób delegacja trzymała potężne banery i sztandary. Członkom i sympatykom TFP udało się rozprowadzić setki ulotek mówiących, dlaczego należy zwalczać aborcję: „Ten More Goods Reasons to Fight Against Abortion”.
Na Marszu obecne były delegacje TFP z Francji, Niemiec i Włoch. Maszerującym towarzyszyła muzyka patriotyczna i religijna grana przez tfp-owski Choirs of Angels.
Przed Marszem, w siedzibie TFP w Waszyngtonie odbyło się dwudniowe sympozjum z udziałem młodych ludzi. Poświęcone ono było przywódczej roli młodych katolików w społeczeństwie. Seminarzystów zaszczycił swoją obecnością książę Bertrand of Orleans –Braganza, potomek królów św. Ludwika IX oraz św. Ferdynanda III Kastylijskiego.
Uczestnicy sympozjum podkreślali, że wiele się nauczyli. – Naprawdę wiele skorzystałem z wykładu Pana Gustavo Solimeo, który mówił o dyktaturze równości – stwierdził siedemnastoletni Joseph Jordan. – Moje pokolenie będzie musiało żyć w bardzo trudnych czasach, ale po tej konferencji czuję się dobrze przygotowany do walki dobra ze złem.
Równolegle do Marszu dla Życia w Waszyngtonie odbywają się marsze w innych większych miastach. Wszystkie organizowane są w rocznicę wydania przez Sąd Najwyższy skandalicznego orzeczenia w sprawie Roe przeciw Wade, zezwalającego na aborcję. W tym roku w Marszu w Kalifornii uczestniczyło 45 tys. obrońców życia.
Tegoroczne przesłanie TFP na 38 Marsz dla Życia brzmiało: „Z niezachwianą pewnością siebie i ze zdecydowanym uporem musimy kontynuować naszą pokojową i legalną walkę z aborcją. Jest to z pewnością słuszna sprawa, w obronie której o pomoc uciekamy się do Matki Bożej, która w Fatimie zapewniła, że Jej Niepokalane Serce zatriumfuje.
Źródło: TFP.org. AS