Międzynarodowa organizacja Care International rekomenduje na terenie Tanzanii projekt, którego celem jest zabijanie nienarodzonych dzieci oraz promocja antykoncepcji.
Ustawa o obłudnej nazwie „Bezpieczne macierzyństwo” ma na celu chronić ludność Tanzanii przed ogromnymi liczbami zgonów, które rzekomo są wynikiem nielegalnie wykonywanej aborcji. Tak głosi lewacka propaganda. Doprowadziła ona do tego, że oenzetowskie agendy jak UNICEF czy UNFPA (Fundusz Ludnościowy), stwierdziły, iż Tanzania ma zbyt wysoki przyrost naturalny (sic!) w związku z czym konieczne jest jego zastopowanie. Projekt mający na celu promocję środków antykoncepcyjnych, oraz zabijanie nienarodzonych dzieci jest rekomendowany przez Care International, ale jego implementacją na terenie Tanzanii ma się zająć Planned Parenthood. Organizacja ta ma duże doświadczenie w zasypywaniu rynków państw afrykańskich prezerwatywami i usługami aborcyjnymi.
Prawdziwy powód rekomendowania skandalicznego programu jest jednak inny niż przestawiają to oficjalnie lewackie organizacje, czy media takie jak „New York Times”. W innych, rozwijających się krajach afrykańskich jak na przykład w Zambii czy Kenii, przyrost naturalny jest wyższy niż w Tanzanii. Mimo to lewackie lobby aborcyjne nie zajmują się wprowadzaniem podobnych programów w tych krajach. Dlaczego więc Tanzania? – Niektóre zachodnie kraje chcą eksploatować nasze surowce naturalne i zdają sobie sprawę, że mogą to osiągnąć tylko wtedy, jeśli zatrzymają dynamiczny rozwój populacji w Tanzanii. Dlatego chcą uderzyć w młodych ludzi i następne pokolenia - twierdzi Emil Hagamu z Human Life International.
Ustawa, którą lansuje lewackie lobby aborcyjne określiło mianem „Bezpieczne macierzyństwo” , ma na celu depenalizację aborcji na terenie Tanzanii. Prawo w tym kraju dopuszcza obecnie aborcję jedynie w wypadku zagrożenia życia matki. Jeśli lewacka akcja zakończy się powodzeniem zabijanie nienarodzonych dzieci będzie możliwe w przypadku gdy u dziecka zostanie stwierdzona wada fizyczna lub psychiczna, gdy zostanie ono poczęte w wyniku gwałtu lub czynu kazirodczego, gdy matka będzie chora umysłowo lub, gdy „nie będzie w stanie ocenić ważności ciąży”(sic!)- donosi „Nasz Dziennik”. Organizacja Care International proponuje także, aby antykoncepcja i leki hormonalne stały się uniwersalnie dostępne i obowiązkowe dla nieletnich bez wiedzy i zgody rodziców.
Tanzania jest krajem w którym chrześcijanie stanowią ponad 30 proc. populacji. Podobny odsetek stanowią tam muzułmanie. Pozostała grupa obywateli deklaruje wyznania plemienne. – Ustawa ta podcina korzenie kultury afrykańskiej wraz ze wszystkimi jej wartościami dotyczącymi wychowywania dzieci. Całkowicie lekceważy nasze prawa religijne oraz praktykę życia religijnego – twierdzi Hagamu.
Źródło: naszdziennik.pl
ged