„Wszystkie przepisy, które przewidują sankcje prawne lub pozwalają na uwięzienie kobiet oraz dzieci chcących dokonać aborcji z jakiegokolwiek powodu, powinny zostać uchylone” – napisali w swoim oświadczeniu przedstawiciele organizacji Amnesty International.
AI zarzuca prawodawcom krajów latynoskich, że utrzymywanie zakazu aborcji powinno być dla nich wstydem, gdyż kobiety i nastoletnie dziewczęta będące w ciąży potrzebują fachowej opiek medycznej. Tymczasem, jeśli nie zezwala się im na uśmiercenie dziecka poczętego, tym samym okazuje się brak szacunku dla godności ludzkiej. Zdaniem AI, politycy są nieczuli na dobro fizyczne i psychiczne kobiet.
Oświadczeniem AI oburzona jest szefowa Human Life International dla krajów latynoskich, Magaly Llaguno. – Nie do pomyślenia jest, aby organizacja, która twierdzi, że jest obrońcą praw człowieka domagała się od państw latynoskich legalizacji uśmiercania przyszłych obywateli – podkreśla.
Mimo, że Amnesty International powstała w celu obrony praw osób uwięzionych z powodu przekonań politycznych, to organizacja ta rozszerzyła zakres swojej działalności, koncentrując się ostatnio na promocji lewicowego programu. W 2007 r. umieściła na swojej liście praw człowieka tzw. prawo do aborcji, domagając się jego legalizacji we wszystkich państwach.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS