Antyewangelizacja w natarciu

2011-09-19 00:00:00
Antyewangelizacja w natarciu

Wciąż na nowo Kościół podejmuje zmaganie się z duchem tego świata, co nie jest niczym innym jak zmaganiem się o duszę tego świata. Jeśli bowiem z jednej strony jest w nim obecna Ewangelia i ewangelizacja, to z drugiej jest w nim także obecna potężna antyewangelizacja, która ma też swoje środki i swoje programy i z całą determinacją przeciwstawia się Ewangelii i ewangelizacji.

Zmaganie się o duszę świata współczesnego jest największe tam, gdzie duch tego świata wydaje się być najmocniejszy. W tym sensie encyklika "Redemptoris missio" mówi o "nowożytnych areopagach". Areopagi te to świat nauki, kultury, środków przekazu; są to środowiska elit intelektualnych, środowiska pisarzy i artystów" - te słowa prawie 20 lat temu wypowiedział Jan Paweł II. Gdy przytaczałem je podczas rozmaitych spotkań, najpierw bez podawania autora, zarzucano im spiskową naturę i charakter. A gdy kilka tygodni temu przytoczyłem je kolejny raz, zażądano egzemplifikacji potwierdzającej ich prawdziwość. Oto kilka najnowszych przykładów.

Przypadek 1: Adam Darski

To, czego dopuścił się Adam Darski, nasuwa najgorsze i najbardziej mroczne skojarzenia. Chodzi o publiczne bluźnierstwo, którego apogeum stanowiło podarcie Pisma Świętego i rzucenie jego szczątków zebranej gawiedzi z okrzykiem: "Żryjcie to g...". Gdybym nie wiedział, że wydarzyło się to w jakimś podrzędnym gdańskim klubie, myślałbym, że chodzi o pogardliwy okrzyk esesmana albo kagebisty wobec bezbronnych i upokorzonych ofiar. Tak zachowywali się oprawcy w Auschwitz i innych obozach śmierci oraz wrogowie Boga i Jego wyznawców w komunistycznych łagrach i katowniach. Tak odbierano godność i pozbawiano nadziei, że życie człowieka ma sens i cel. Kilka tygodni temu oglądałem kościół w Sewastopolu, w którym pod ołtarzem komuniści umieścili miejski szalet.

[...]

Pełny tekst: "Nasz Dziennik"
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.