Khaimur Islam - żona muzułmanina w Bangladeszu – została brutalnie pobita przez męża tylko dlatego, że nie powiedziała mu wcześniej o tym, że ich syn, który wyjechał za granicę na studia, nawrócił się na chrześcijaństwo. Gdy Islam dowiedział się o późniejszym nawróceniu żony oraz starszej córki spalił znalezioną Biblię i zagroził im, że je zabije – informuje agencja AsiaNews.com.
Pomimo brutalnego traktowania i gróźb kierowanych pod adresem obu kobiet nikt z rodziny, a tym bardziej nikt z przedstawicieli władzy, nie udzielił kobietom pomocy.
Khaimur Islam zapewniała swojego małżonka, że po raz pierwszy o nawróceniu syna, który w 2006 r. udał się do Sydney na studia, dowiedziała się dopiero 18 czerwca br. i sama była zaskoczona.
Mąż pani Khaimur, Aminul Islam przez 22 lata pracował w Arabii Saudyjskiej. W czerwcu przyjechał na letni odpoczynek do domu i w tym czasie starał się nakłonić syna do poślubienia muzułmanki. Syn jednak nie godził się na to, ze względów religijnych. Kiedy jednak mąż pani Khaimur nalegał coraz bardziej, kobieta powiedziała mu o konwersji syna. Dowiedziawszy się o tym mężczyzna wpadł w furię, pobił brutalnie żonę i oskarżył ją o to, że zezwoliła synowi na studia zagranicą na katolickim uniwersytecie w Sydney. Zabronił jej także kontaktowania się z nim.
W tej sytuacji syn kobiety poradził jej, by zwróciła się o pomoc do o. Alexa Khana, duchownego katolickiego. Ten, jako jedyny okazał jej pomoc. Wkrótce też kobieta wraz ze starszą córką nawróciły się.
Rozwścieczony małżonek dowiedziawszy się kilka dni temu o konwersji żony i starszej córki brutalnie pobił obie kobiety. Wszystko rozgrywało się na oczach młodszej córki państwa Islam. Mężczyzna spalił Biblię i zagroził, że podobnie stanie się z nimi.
Kobiety poważnie obawiają się o swoje życie i modlą się o nawrócenie oraz opamiętanie dla męża i ojca. – Wybaczam mu nawet to, że mnie bije jak psa. I nie obawiam się spalenia przez ojca, podobnie jak to uczynił z Biblią – wyznaje córka Arifa.
W Bangladeszu chrześcijanie należą do mniejszości i stanowią zaledwie 1 proc. ludności (1,5 mln wyznawców). Sprzyjający muzułmańskim ekstremistom rząd zezwala na prześladowanie wyznawców Chrystusa, którzy nie chcą przejść na islam. Podobnie jak inne mniejszości religijne tracą oni ziemię, są napadani, bici i torturowani, a niekiedy paleni żywcem.
Źródło: AsiaNews.com, AS