Nie tylko Polacy i Litwini przyznają się do Adama Mickiewicza. Ideolog rosyjskiego neoimperializmu postuluje uznanie poety za jednego z patronów ruchu eurazjatyckiego.
Aleksander Łukaszenko spotkał się z Aleksandrem Prochanowem, redaktorem naczelnym rosyjskiej gazety „Zawtra”. Prochanów, długoletni redaktor gazety o nacjonalistycznym i neostalinowskim profilu, wskazał na Mickiewicza jako na geniusza euroazjatyckiej wspólnoty.
Łukaszenko, wręczając redaktorowi „Zawtry” album poświęcony Mickiewiczowi stwierdził, że twórczość poetów, naukowców i publicystów jest rzeczą „absolutnie internacjonalną” i do tej pory trwają dyskusje nad narodowością polskiego wieszcza. Prochanow zaliczany jest do sympatyków Łukaszenki i ideologów nowego, rosyjskiego imperializmu.
Źródło:kresy.pl
mat