Bp Libera: przyszłość jest w rękach Boga
2011-08-22 00:00:00
Dzisiejsi decydenci czynią wszystko, żeby usunąć Boga z otaczającej nas rzeczywistości – mówił bp Piotr Libera 21 sierpnia br. podczas uroczystości odpustowych w kościele w Rostkowie w diecezji płockiej.
Ośmiesza się Boga obecnego w Eucharystii, niesionej w procesji ulicami miasta. Obraża się Boga, który obecny jest na kartach Pisma Świętego. Pseudoartysta bezkarnie drze podczas koncertu na oczach widowni stronice Biblii, wykrzykując wulgarne słowa. Niektórzy nadal kwestionują nauczanie religii w szkole i posługę kapelanów niosących Boga potrzebującym w szpitalach czy więzieniach. Oto pokusa budowania świata bez Boga” - akcentował ordynariusz płocki.
Przypomniał, że to Maryja „wprowadziła Boga w ludzką rzeczywistość”, stała się prawdziwą „świątynią Boga”, który zamieszkał na ziemi. Tymczasem współczesny świat i wiele środowisk politycznych, intelektualnych czy medialnych wybiera drogę zupełnie inną od drogi maryjnej: „Skoro tak jest, to tym bardziej trzeba naśladować Maryję, która przynosi Boga, rodzi żywego Boga w świecie i dla świata. Matka Jezusa choć pełna pokory szła naprzód, opierając swe życie na wierności Bogu, znajdując w Nim siłę do walki ze złem”, mówił bp Libera.
„Siły wrogie chrześcijaństwu na Wschodzie i Zachodzie, siły agresywnego laicyzmu, grzechu i kłamstwa, wydają się niezwyciężone. Maryja mówi nam jednak, że tak nie jest. W konfrontacji z drapieżnym smokiem ta Niewiasta, którą jest Maryja, którą jest Kościół, wydaje się bezbronna, łatwa do zranienia. I rzeczywiście łatwo Boga zranić w świecie, ponieważ jest Miłością, a miłość łatwo jest zranić. A jednak przyszłość jest w rękach Boga. Ostatecznie zwycięża miłość, a nie nienawiść”, podkreślał hierarcha.
Źródło: KAI
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.