Bp Michalik: żyjemy w czasie działania anty-Kościoła

2011-11-07 00:00:00
Bp Michalik: żyjemy w czasie działania anty-Kościoła


Żyjemy w czasie, kiedy bardzo mocno działa anty-Kościół i ogólnie jest dużo tego nastawienia „anty” – mówił w niedzielę w Krośnie abp Józef Michalik w kazaniu wygłoszonym na zakończenie Podkarpackiego Forum Charyzmatycznego. Wskazując uczestnikom spotkania kierunki działania, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski radził pokorę i jedność z Kościołem. Hierarcha sprzeciwił się, uderzającym w Kościół, krytycznym wypowiedziom na temat przełożonych zakonnych ks. Adama Bonieckiego, którzy ograniczyli mu kontakty z mediami.

Trzeba rozeznawać czas, w którym żyjemy mocą Ducha Świętego, odważnie, Jego mądrością przenikać. A trzeba powiedzieć, że żyjemy w czasie, kiedy bardzo mocno działa anty-Kościół, antyklerykalizm, ruch antyeklezjalny i ogólnie jest dużo tego „anty” nastawienia – powiedział abp Michalik. 

Przewodniczący KEP podkreślił zdecydowanie, że wokół Kościoła tworzy się wiele kłamliwych teorii. – Zarobki Kościoła, pieniądze na które jest rzekomo tak łakomy albo podatki, których rzekomo nie płaci – to wszystko nieprawda. Wypadek biskupa, przez którego jakiś policjant poszedł do więzienia też jest nieprawdą. To są różne historie. Przecież nikogo nie wsadzają do więzienia za niegrzeczność – mówił metropolita przemyski.

Nawiązał też do sprawy ks. Adama Bonieckiego, któremu władze zakonne ograniczyły kontakty z mediami. – Gdy mu przełożony cofa jurysdykcję, to go dziennikarze będą bronić. Bo musi być znak, że „prześladowany jestem, bo mnie zmuszają do posłuszeństwa zakonnego” – ubolewał arcybiskup. Zaznaczył, że posłuszeństwo polega na zjednoczeniu woli danego człowieka z wolą przełożonego. – Wtedy widzę, nawet po ludzku bezsens, w innej perspektywie – powiedział.

Abp Józef Michalik stwierdził, że celem Odnowy w Duchu Świętym, jest nawrócenie i oddanie się Trójcy Przenajświętszej. Wskazał też kierunki działania dla tego ruchu. Zalecał, aby w interpretowaniu Słowa Bożego kierować się pokorą, nie interpretować subiektywnie, a w razie wątpliwości konsultować się z Kościołem, bo inaczej grozi popadnięcie w schizmę. Przypomniał, że szatan nie ma dostępu tylko do pokornego człowieka.

Źródło: KAI

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!