Chiny: funkcjonariusz ostrzega przed ”religijnymi zabobonami”

2011-12-21 00:00:00
Chiny: funkcjonariusz ostrzega przed ”religijnymi zabobonami”


Przed praktykowaniem przez członków partii komunistycznej „zabobonów religijnych” przestrzegł na łamach czasopisma „Szukać prawdy” Zhu Weiqun, członek Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Chin i zastępca kierownika wykonawczego Wydziału Zjednoczonego Frontu Pracy KPCh.

Ks. Bernardo Cervellera, dyrektor misyjnej agencji AsiaNews, przypomina, że co najmniej jedna trzecia członków chińskiej partii ulega „zabobonom religijnym”, gdyż jest rozczarowana korupcją i bezideowością ideologii komunistycznej. – Jeśli pozwolimy, aby członkowie partii „wierzyli w religię”, doprowadzi to do nieuchronnych podziałów w obrębie ideologii i organizacji partyjnej – twierdzi Zhu Weiqun.

Tymczasem dyrektor AsiaNews podkreśla, że w wypowiedzi tej mamy do czynienia z nawrotem do języka z czasów „rewolucji kulturalnej”, kiedy jej autor stwierdza, że nie może być mowy – ani na poziomie indywidualnym, ani też w łonie partii – o koegzystencji wiary i materializmu. Zhu Weiqun uważa, że zezwolenie członkom partii, by wierzyli, prowadzić do kryzysu marksizmu i przewodniej ideologii kraju, osłabi partię w jej walce z ruchami separatystycznymi i zaciemni rolę partii w zakresie kontroli religii.

Wystąpienie Zhu Weiquna – zdaniem ks. Cervellera – wskazuje, że w obrębie chińskiego aparatu partyjnego istnieje walka wewnętrzna, dotycząca nie tyle miejsca religii, ile następstwa po aktualnych przywódcach, Hu Jintao i Wen Jiabao. Religia jest jedynie pretekstem, by zyskać audytorium. – Sytuacja ta wskazuje jednak nie tyle na destruktywną rolę religii, ile na autodestrukcję systemu komunistycznego w ChRL – stwierdza dyrektor misyjnej agencji AsiaNews.

Źródło: KAI

Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.