Chiny: policja znęca się nad ”katakumbowymi” księżmi

2011-08-08 00:00:00
Chiny: policja znęca się nad ”katakumbowymi” księżmi


W nocy z 3 na 4 sierpnia chińska policja uwięziła czterech kapłanów "podziemnych", tzn. pozostających w łączności z papieżem. Jest wśród nich administrator diecezji Heze (prowincja Szantung na wschodnim wybrzeżu Chin), ks. Wang Chengli. Aresztowani kapłani przebywali w jednym z domów w mieście Luquan w powiecie Dongming, gdzie odprawiali właśnie rekolekcje.

Księży, których zatrzymano, gdy spali, przewieziono do więzienia w Dongming, gdzie są poddawani długim przesłuchaniom, odmawia się im wody i posiłku, a także nie zezwala na odwiedzanie ich. Władze starają się ich nakłonić, by przystąpili do proreżimowego Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh), nie utrzymującego więzi ze Stolicą Apostolską.

Włoska agencja misyjna AsiaNews podała, powołując się na miejscowe źródła, że księża odmówili podpisania takiego dokumentu. Tymczasem przedstawiciele władz usiłują zgromadzić materiał obciążający całą czwórkę, aby oskarżyć ich o przekupywanie wiernych lub grożenie im.

Niektórzy wierni próbowali rozmawiać z policjantami, aby doprowadzić do uwolnienia zatrzymanych, ale bez powodzenia. Dano im do zrozumienia, że księży czekają długie przesłuchania przez funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa lub działaczy Urzędu Spraw Religijnych.

Katolicy wspólnot katakumbowych w tym regionie poprosili już - za pośrednictwem AsiaNews - Stolicę Apostolską o interwencję w obronie uwięzionych kapłanów, a katolików na całym świecie proszą o modlitwę w tej intencji.

Podobnego losu doświadczył uwolniony niedawno ks. Chen Hailong z diecezji Xuanhua. Władze więziły go przez cztery miesiące, domagając się, by wypowiedział posłuszeństwo papieżowi i ujawnił miejsca pobytu innych „podziemnych” kapłanów. Jak wyznał ks. Hailong, więzienne tortury przetrwał jedynie dzięki temu, że na ścianie celi namalował sobie Najświętszy Sakrament i przed nim się modlił.

Źródło: KAI

Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.