Dajcie leczyć! Petycja w obronie doktora Martyki

W poniedziałek 19 grudnia 2022 r. zapadła skandaliczna decyzja Sądu Lekarskiego przy Okręgowej Izbie Lekarskiej w Krakowie. Znany i ceniony lekarz - Zbigniew Martyka – specjalista interny i chorób zakaźnych, doktor nauk medycznych i ordynator szpitalnego oddziału otrzymał zakaz wykonywania zawodu przez rok! Na szczęście ruszyła niezwykle ważna inicjatywa w obronie doktora Martyki.

Jakiego przewinienia dopuścił się ten szanowany lekarz? Jego zdanie jako specjalisty nie zgadza się z “aktualną wiedzą medyczną” narzucaną przez wielkie koncerny farmaceutyczne. Dr Zbigniew Martyka ośmielił się kierować zasadami, które powinny być najważniejsze dla każdego lekarza – etyką lekarską i dobrem pacjentów.

W obliczu bezprawnych i bezzasadnych lockdownów, niszczenia życia religijnego, społecznego i gospodarczego oraz wywierania presji w celu zaszczepienia Polaków niesprawdzonymi preparatami, wielu uczciwych lekarzy po prostu nie mogło milczeć. Musieli wyrazić swój sprzeciw jako specjaliści i jako ludzie sumienia.

Jednym z nich jest dr Zbigniew Martyka – niewątpliwy ekspert, ale też niezwykle rozsądny lekarz. Jego wypowiedzi zawsze były merytoryczne i wyważone. Nie można tego powiedzieć o wypowiedziach piewców tzw. „pandemii”.

Nie wszystko stracone – trzeba walczyć!

Na szczęście dr Zbigniew Martyka może liczyć na życzliwość wielu osób i całych środowisk, które cenią sobie etyczną postawę oraz wolność i rzetelność badań naukowych.

Na próby ograniczania, czy wręcz cenzurowania debaty naukowej, od razu zareagowało Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi. W oświadczeniu Stowarzyszenia możemy przeczytać m.in.:

Ofiarą tych korporacyjnych interesów pada każdy, kto – tak jak zasłużony i ceniony przez liczne grono pacjentów lekarz dr Zbigniew Martyka – wyraża publicznie odmienne poglądy od tych lansowanych przez korporację. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi uznaje takie dyskryminujące postępowanie organizacji zawodowych jako nieetyczne i niegodne osób wykonujących zawody zaufania publicznego. Ofiarami braku rzetelnej debaty o sposobach leczenia oraz o działaniu i skutkach ubocznych stosowanie niektórych leków są zwykli ludzie – pacjenci, którzy z pełną ufnością powierzają swoje zdrowie i życie w ręce pracowników służby zdrowia.

W obronie doktora Zbigniewa Martyki ruszyła również inicjatywa „Dajcie leczyć!”, która zawiera petycję do Ministra Zdrowia w obronie tego cenionego lekarza oraz w obronie wolności debaty medycznej w Polsce. Zarówno oświadczenie Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi, jak i inicjatywa „Dajcie leczyć!” skupiają się na bardzo ważnym aspekcie tej sprawy – nie chodzi tylko o obronę niewinnego lekarza przed skandalicznymi szykanami. Celem tych działań jest obrona pacjentów w Polsce, a także w zasadzie wszystkich Polaków przed nieetycznymi działaniami części środowiska medycznego.

Etyka lekarska przede wszystkim!

Skutkiem ograniczania debaty naukowej jest jawne pogwałcenie zasady „Primum non nocere” – „Po pierwsze nie szkodzić”, uznawanej od wieków przez lekarzy jako drogowskaz etycznego wykonywania zawodu.

Te mocne słowa, odwołujące się do jednego z najważniejszych filarów etyki lekarskiej, padają w petycji zorganizowanej w obronie doktora Zbigniewa Martyki.

Jeżeli pozwolimy, aby stosowanie tej zasady zostało zniesione, życie ani zdrowie żadnego pacjenta nie będzie bezpieczne! Co, jeśli nie bezwzględne stosowanie najważniejszych zasad etyki lekarskiej, mogłoby wówczas powstrzymać lekarzy przed poświęceniem dobra pacjenta, na rzecz jakiejś innej korzyści?

Obrona lekarza sumienia – doktora Zbigniewa Martyki to coś znacznie więcej, niż tylko obrona konkretnej osoby. To tak naprawdę obrona praw i przyszłego losu pacjentów w Polsce. To również obrona pozostałych Polaków przed niebezpiecznymi pomysłami rujnującymi życie religijne, społeczne i gospodarcze, co miało przecież miejsce podczas tzw. pandemii koronawirusa. Nie możemy dopuścić, aby się to kiedykolwiek powtórzyło! Dlatego gorąco zachęcamy do podpisania petycji, która tak naprawdę broni praw nas wszystkich.