Socjaldemokraci w natarciu. Rządzący gabinet zakończył prace nad projektem umożliwiającym zawieranie małżeństw wyznaniowych bez względu na płeć.
Rząd Helle Thorning-Schmidt zaprezentował nowy projekt legislacyjny. Dania, która jako pierwsza na świecie zalegalizowała związki homoseksualne, planuje wprowadzenie kolejnych regulacji. Ustawa ma przyznawać wierzącym panującego wyznania ewangelicko-augsburskiego prawo do zawierania kościelnych "małżeństw" bez względu na płeć.
Jak zapowiedziała premier, ustawa ta ma wejść w życie 15 czerwca i jest "naturalnym i słusznym krokiem". Jak dodaje Helle Thorning-Schmidt, protestanccy duchowni będą mogli odmawiać "ślubów" parom homoseksualnym bowiem rząd "szanuje decyzje indywidualnych obywateli, także decyzje pastorów". Dyskusja nad wyznaniowym usankcjonowaniem permisywnej polityki państwa toczy się już od początku lat 90-tych. W roku 1997 część protestanckich duchownych opowiedziała się za wprowadzeniem specjalnych "błogosławieństw" dla jednopłciowych związków.
Do państwowej wspólnoty wyznaniowej, nazywanej w Danii "Kościołem", należy blisko 80 procent obywateli. Duńczycy już w roku 1948 dopuścili kobiety do sprawowania funkcji pastoralnych a w roku 1995 mianowano pierwszą kobietę - "biskupkę". Jak wskazują komentatorzy, kobiety to dziś większość studentów teologii ewangelicko-augsburskiej.
źródło: rp.pl
mat