Gdańsk: przymusowa lekcja antykoncepcji w gimnazjum

2012-02-21 00:00:00
Gdańsk: przymusowa lekcja antykoncepcji w gimnazjum

Do jednego z gdańskich gimnazjów zawitał duch „postępu” rodem z lewackiej kultury zachodu: uczniowie podczas lekcji musieli w wulgarny sposób poznawać praktyki dotyczące antykoncepcji. Rodzice są oburzeni, pomysłu nikt z nimi nie konsultował. 

To wydarzenie bez precedensu w polskim szkolnictwie. W gimnazjum numer 7 w Gdańsku, podczas jednej z lekcji, uczniowie zakładali prezerwatywę na marchewkę, ucząc się w ten sposób stosowania antykoncepcji.
 
Cała sprawa oburzyła rodziców. - Choćby na tym przykładzie widać jak trudne są te treści i jak łatwo wprowadzić dzieciom zamęt w głowy, a co dopiero w psychikę. Dziewczyny mają od tych kilku dni obsesję brudnych rąk po takim instruktażu – mówi dla gosc.pl oburzony ojciec jednej z uczennic. Wody w usta nabiera natomiast dyrektor szkoły, Paweł Zaremba. Pomimo tego, że jego obowiązkiem jest udzielanie tego typu informacji, deklaruje, że w tej sprawie nie ma nic o powiedzenia. 
 
Głos w sprawie zabrał natomiast kurator, Jan Główczyński. Poinformował, że zajęcia przeprowadzili studenci Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Zdaniem kuratora, gdy do dyrektora Zaremby dotarły skargi rodziców, zakazał studentom prowadzenia kolejnych zajęć. Jego zdaniem błąd polegał również na tym, że tego typu zajęcia przeprowadzono w ramach przedmiotu wiedza o społeczeństwie, a nie wychowania do życia w rodzinie. Forma prowadzenia tego drugiego przedmiotu wymaga bowiem konsultacji z rodzicami. Być może propagatorzy "postępu" chcieli w ten sposób ominąć niewygodny dla nich przepis.
 
W wielu krajach tak skandaliczne lekcje, jak ta, która została przeprowadzona w gdańskim gimnazjum nie są żadną nowością. Powszechnie znane są przypadki, gdy uczniowie w czasie zajęć szkolnych muszą oglądać pornografię, bądź czytać komiksy pełne obscenicznych treści promujących rozwiązły tryb życie i pederastię. 


 
Żródło: gosc.pl
ged, pm.
 
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą – powiedziała Najświętsza Maryja Panna do św. Brygidy Szwedzkiej. Do tej obrończyni i pocieszycielki dusz naszych zmarłych cierpiących w czyśćcu kierujemy naszą najnowszą kampanię „Światło Pamięci – Twoja modlitwa za bliskich zmarłych”. Pomóż swoim bliskim zmarłym, zostając jej uczestnikiem.