Holenderskiej minister podoba się pomysł pogotowia eutanazyjnego

2011-12-02 00:00:00
Holenderskiej minister podoba się pomysł pogotowia eutanazyjnego

Holenderska grupa pro eutanazyjna Prawo do Umierania (NVVE) zaproponowała, by powołać specjalne grupy mobilne, które złożone byłyby z lekarzy i pielęgniarek, pomagających umrzeć ludziom we własnych domach. Projekt spodobał się minister zdrowia. 


Dwa tygodnie temu podawaliśmy informację o planie powołania „pogotowia eutanazyjnego” w Holandii. Plany te skłoniły jedną z chrześcijańskich posłanek do złożenia w ministerstwie zdrowia interpelacji, czy minister zamierza poprzeć pomysł. 30 listopada minister Edith Schippers stwierdziła,   że propozycja przedstawiona przez rzecznika jest warta rozważenia.” (sic!)
 
Minister tłumaczyła, że gdyby pacjent chciał poddać się eutanazji, ale jej przeprowadzenia odmawiałby lekarz prowadzący, wówczas mógłby on skontaktować tego pacjenta z tzw. grupą mobilną. Grupa ta przyjechałaby do domu pacjenta i tam uśmierciłaby go. 
 
W Holandii liczba przypadków uśmiercania pacjentów stale rośnie. W 2010 r. procederowi temu poddano 3136 osób. 
 
W swoich planach NVVE ma uśmiercanie nie tylko pacjentów poważnie chorych ale także osoby, u których wykryto choćby początki demencji, cierpiących na przewlekłe choroby psychiczne, a także ludzi starszych. Całkiem niedawno eutanazji poddano 64-letnią kobietę z chorobą Alzheimera. Jej uśmiercenie było szeroko nagłaśniane jako „pierwszy" taki przypadek w kraju. Kobieta rzekomo od dawna była zwolenniczką eutanazji i jeszcze przed rozwinięciem się demencji, zostawiła wiadomość, w której wyraziła pragnienie, by ją uśmiercono.
 
Dyrektor NVVE, Petra de Jong oświadczyła w wywiadzie dla gazety Volkskrant, że w 80 proc. z 204 hospicjów w Holandii nie proponuje się eutanazji osobom  psychicznie chorym, a należałoby to robić. 
 
Eutanazja jest dziś w Holandii dozwolona prawnie, jeśli pacjent znajduje się w dobrej kondycji umysłowej i wyrazi pragnienie, by go uśmiercono. 


 
Źródło: LifeSiteNews.com ,AS.
 
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.