W projekcie budżetu Częstochowy na przyszły rok znalazło się dofinansowanie zabiegów in vitro. To sposób prezydenta miasta, Krzysztofa Matyaszczyka na walkę z ujemnym przyrostem naturalnym.
Pomysł jest autorskim dziełem prezydenta, który polityk SLD zaprezentował podczas poniedziałkowej sesji rady miasta. Według Matyaszczyka dofinansowanie In vitro z miejskiej kasy przyniesie korzystne skutki zarówno przyszłym rodzicom jak i samorządowi, ponieważ w Częstochowie w ostatnich latach jest problem z ujemnym przyrostem naturalnym.
Częstochowian pomysł prezydenta ma kosztować 110 tys. zł. Jeszcze nie wiadomo, czy zabiegi mają być refundowane przez samorząd w pełnym czy też częściowym zakresie, ponieważ wysokość dotacji dla rodziny miałaby być uzależniona od liczby chętnych – podaje portal
niezależna.pl. Prezydent zadeklarował też, że jest na razie za wcześnie by ocenić, ilu mieszkańców Częstochowy ma problemy z poczęciem dziecka.
Do końca grudnia rada miasta podejmie decyzję, czy zabieg będzie w Częstochowie dofinansowany pieniędzmi samorządu.
Krzysztof Matyaszczyk jest politykiem SLD, był posłem na Sejm RP w latach 2007-2010. W zeszłym roku został prezydentem Częstochowy.