Korea Płd.: zakaz aborcji będzie przestrzegany - zapowiadają władze

2009-11-26 00:00:00
Korea Płd.: zakaz aborcji będzie przestrzegany - zapowiadają władze

Korea Południowa zamierza bardziej rygorystycznie egzekwować istniejący od kilkudziesięciu lat zakaz dokonywania aborcji. Władze reagują w ten sposób na alarmujący stan demograficzny, zagrażający stabilności ekonomicznej kraju. W środę Prezydencka Rada ds. Przyszłości przedstawiła program pomocy dla samotnych matek oraz dla rodzin z więcej niż dwójką dzieci.

– Jesteśmy społeczeństwem, które promuje aborcję – stwierdził na konferencji prasowej Kwak Seung-jun z Rady Prezydenckiej. – Istnieje niewielka grupa ludzi, którzy zdają sobie sprawę, że aborcja jest nielegalna. Musimy pracować nad tym, aby stworzyć atmosferę, w której aborcja będzie odrzucana – podkreślił Seung-jun.

Według koreańskiego czasopisma „JoongAng Iibo” zakaz aborcji – rzadko egzekwowany w ciągu ostatnich dziesięcioleci, a nawet rażąco naruszany w latach 60. i 70. poprzez realizowaną przez rząd politykę zwalczania „eksplozji demograficznej” – teraz ma być bardziej restrykcyjnie egzekwowany. Rząd pracuje nad projektem zmian, które mają zaowocować wzrostem wskaźnika urodzeń.

Gazeta „The Korean Herald” donosi, że propozycje zawarte w projekcie „Increase Koreans” zmierzają przede wszystkim do udzielenia większego wsparcia rodzinom z co najmniej trójką dzieci.

Prezydencka Rada proponuje, aby trzecie dziecko w rodzinie miało ułatwiony dostęp do studiów, do zatrudnienia oraz do pomocy finansowej podczas nauki w szkole i na studiach. Ponadto rodziny z co najmniej trojgiem dzieci powinny uzyskiwać kredyty na dom na korzystniejszych warunkach niż pozostali obywatele.

Szef Rady Prezydenckiej ogłosił, że wszystkie działania zmierzające do poprawy struktury demograficznej w kraju muszą być podjęte natychmiast. 

Oficjalne dane ministerstwa zdrowia wskazują, że rocznie w Korei Południowej uśmierca się w wyniku aborcji 350 tys. dzieci poczętych. Co roku na świat przychodzi 450 tys. dzieci, co oznacza, że 43,7 proc. ciąż kończy się aborcją.

Jednakże faktyczna liczba aborcji może być nawet pięciokrotnie wyższa. Według gazety „The Korean Times”, Chang Yoon-seak z rządzącej Grand National Party twierdzi, na podstawie dochodzenia przeprowadzonego przez Zgromadzenie Narodowe, że liczba nielegalnych aborcji może wynosić nawet 1 mln 500 tys. rocznie. Oznacza to, że codziennie ginie 4 tys. dzieci nienarodzonych.

Jeśli szacunki Zgromadzenia Narodowego są prawdziwe, to naród liczący 48 mln ludności dopuszcza się takiej samej liczby aborcji co USA, które liczą 300 mln obywateli. Uwzględniwszy liczbę dzieci przychodzących na świat oznacza to, że trzy na cztery ciąże kończą się aborcją.

Dzieje się tak mimo, że prawo stanowi, iż aborcja może być dokonywana tylko do 24 tygodnia ciąży, jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu, kazirodztwa, stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia matki lub płód jest poważnie zdeformowany. Według danych sądowych tylko 4 proc. ciąż spełnia te warunki prawne.

Teoretycznie kobieta, która dopuści się aborcji jest zagrożona karą pozbawienia wolności do jednego roku oraz grzywną w wysokości ok. 1740 dol. Aborcjoniści mogą trafić do więzienia na dwa lata. Jednakże nikt się tym nie przejmuje ponieważ prawo pozostaje tylko na papierze.

Teraz sytuacja może się zmienić, bo rząd boryka się z faktem szybko starzejącej się populacji. Okazało się, że wdrożona 40 lat temu polityka antykoncepcji i aborcji poczyniła poważne spustoszenie. Populacja Koreańczyków znacznie się zestarzała i nie ma nadziei na jej odmłodzenie. Obecnie wskaźnik dzietności wynosi 1,21 dziecka na kobietę.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
Gdy 35 lat temu upadał w Polsce komunizm wydawało nam się, że okres szykanowania Kościoła i wiernych skończył się raz na zawsze. Niestety, tak nam się tylko wydawało. Dzisiaj ponownie zadajemy sobie pytanie – jaka będzie nasza Ojczyzna? Odpowiedzi na tę kwestię będzie można poszukać już 18 stycznia, podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z red. Krystianem Kratiukiem...
W piątek 17 stycznia o godzinie 18:00 w Hotelu Golden Tulip na krakowskim Kazimierzu (ul. Krakowska 28) odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie z biskupem Athanasiusem Schneiderem. Wydarzenie będzie poświęcone jego najnowszej książce pt. „Credo. Kompendium wiary katolickiej” – niezwykłemu katechizmowi, który w prosty i przejrzysty sposób tłumaczy fundamenty wiary katolickiej.
Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.