Morderca ks. Popiełuszki nadal dziennikarzem ”Faktów i Mitów”

2011-11-14 00:00:00
Morderca ks. Popiełuszki nadal dziennikarzem ”Faktów i Mitów”

Grzegorz Piotrowski, człowiek który zabił błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszko, nadal jest zatrudniany przez posła Ruchu Palikota. Pracuje jako dziennikarz piszący o Kościele. 

Do informacji o pracy Piotrowskiego w tygodniku „Fakty i Mity” dotarli dziennikarze „Rzeczpospolitej”. Współwłaścicielem tego tygodnika jest świeżo upieczony poseł Ruchu Palikota Roman Kotliński.  Dwaj pracownicy antyklerykalnego pisma potwierdzili, że morderca ks. Popiełuszki używa dwóch kobiecych pseudonimów: Dominika Nagel i Anna Tarczyńska.

Piotrowski co wtorek pojawia się w redakcji, gdzie przygotowuje swoje teksty do druku. Jego praca dla tygodnika nie jest tajemnicą wśród dziennikarzy tej gazety, ukrywana jest natomiast przed osobami postronnymi. Pieniądze za artykuły przesyłane są nie na konto byłego funkcjonariusza SB, ale na konto jego żony. W swoich tekstach Piotrowski nadal zajmuje się tym, czym zajmował się jako esbek, a więc zwalczaniem Kościoła. Oto tylko kilka przykładowych tytułów jego artykułów - „Macharski cappo di tutti capi", „Kuria twoja mać", „Stan wysokiego Rydzyka", „Ksiądz żywemu nie przepuści", „Biskup w zalotach". 
 
Poseł Ruchu Palikota, Roman Kotliński, nie odniósł się do tych informacji. Dwa tygodnie temu zaprzeczał współpracy z Piotrowskim. Pan skłamał (...) myślę, że się liczy pan z tym, że mogę pana pozwać do sądu za kłamstwo, ponieważ nigdy Grzegorz Piotrowski nie pracował w tygodniku „Fakty i Mity" – mówił do dziennikarza „Rzeczpospolitej" na konferencji prasowej. Kiedy zaś Monika Olejnik wspomniała w swoim programie o związkach Kotlińskiego z Piotrowskim, przypuścił na nią atak na łamach „Faktów i Mitów".

Źródło: „Rzeczpospolita” 
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!