Naczelna Rada Lekarska ukarana za negatywny stosunek do homeopatii

2011-07-26 00:00:00
 
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał Naczelną Radę Lekarską za podejmowanie działań, które mogły zniechęcać lekarzy do wypisywania środków homeopatycznych. NRL ma zapłacić 50 tys. zł.
 
UOKiK uznał, że uchwały NRL naruszają konkurencję na rynku leków, szczególnie środków homeopatycznych stosowanych na receptę – informuje dziennik „Rzeczpospolita”. – Oczywiście będziemy się od tej decyzji odwoływać – zapowiada Maciej Hamankiewicz, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
 
„Rz” przypomina, że samorząd medyczny od dawna krytykuje homeopatię. Już kilka lat temu w uchwale NRL przypomniała, że kodeks etyki lekarskiej nakłada na lekarza obowiązek stosowania metod, których skuteczność jest udowodniona naukowo. Tymczasem, co podkreślają lekarze z samorządu, rejestrując produkt homeopatyczny, nie trzeba udowadniać jego skuteczności. Dlatego ich zdaniem używanie pojęcia „lek homeopatyczny" jest nadużyciem – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
 
Za naruszenie kodeksu etyki lekarskiej medykowi grozi postępowanie dyscyplinarne – aż do utraty prawa wykonywania zawodu włącznie. „Analiza przeprowadzona przez UOKiK wykazała, że procedura dyscyplinarna była realizowana wobec członków samorządu lekarskiego" – podaje komunikat UOKiK.
 
UOKiK stwierdził, że przez działania NRL lekarze mogą się wycofać z przepisywania tych „leków”. To spowoduje, że pacjenci nie będą mogli ich stosować, a producenci stracą dostęp do rynku. – UOKiK nie jest stroną dyskusji na temat skuteczności produktów homeopatycznych – komentuje Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes urzędu. – Ta kwestia nie była w ogóle przedmiotem naszego zainteresowania.
 
UOKiK prowadzi jeszcze jedno postępowanie dotyczące homeopatii. Odnosi się ono do istoty sporu wokół niej. Skargę do urzędu zgłosili przeciwnicy tej metody leczenia. Ich zdaniem używanie przez producenta środka homeopatycznego określenia „lek" narusza prawo pacjentów do rzetelnej informacji.
 
Źródło: Rzeczpospolita
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!