Nie o ciążę chodzi lecz o życie człowieka

2008-06-12 00:00:00
Nie o ciążę chodzi lecz o życie człowieka

Wokół sprawy czternastoletniej Agaty (imię zmienione przez media) narosło sporo mitów. Opierając się jedynie na doniesieniach medialnych wiemy, że dziewczyna jest w ciąży. Ciąża nie jest wynikiem gwałtu - jak to pierwotnie przedstawiano - i sama dziewczyna przeżywając głębokie rozterki nie wie na pewno czy zabić poczęte dziecko, czy też nie.

Wiemy także, że matka chce „przerwania ciąży” i w tym celu zwróciła się o pomoc do radykalnej działaczki lewicowej i feministki Wandy Nowickiej, kierującej Federacją na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. Federacja i wspierające ją media liberalne prowadzą nagonkę na organizacje pro-life oraz księdza, do którego dziewczyna z własnej woli zwróciła się o pomoc. Oskarża się ich o pranie mózgu Agacie, która przeżywa rozterki i często zmienia zdanie. Zaś działacz SLD zapowiedział, że poda tego czcigodnego kapłana do sądu.

Politycy i publicyści z lewej strony sceny nie kryją swego oburzenia z tego powodu, że nie przestrzega się obowiązującego prawa – co zresztą wcale nie jest takie oczywiste. Według nich, aborcja w dzisiejszych czasach, stanowi tak „wielki postęp cywilizacyjny Europy”, że aż nie do wiary, żeby nie była dostępna na każde żądanie (Paradowska i Jaruga-Nowacka).

W tym wszystkim jest jeszcze coś, co jest o wiele bardziej istotne: dyrektor lubelskiego szpitala im. św. Jana Bożego Jacek Solarz powiedział 12 czerwca br. dziennikarzom, że: „istnieją pewnego rodzaju zasady etyczne i moralne, i lekarze w szpitalu nie chcą wykonać tego zabiegu, i nie wykonają”.

Sprawa Agaty do bólu wpisuje się w schemat postępowania działaczy proaborcyjnych domagających się legalizacji aborcji na każde żądanie kobiety. Podobne akcje miały miejsce w państwach Ameryki Łacińskiej, w których aborcja jest zakazana (Nikaragua i Kolumbia). Wyszukuje się małoletnie dziewczynki, najlepiej ofiary gwałtu, które przeżywają straszny dramat związany z niechcianą ciążą. Grając na emocjach domaga się legalizacji aborcji przedstawianej jako jedyne rozsądne rozwiązanie problemu.

Wczesna edukacja seksualna, której następstwem jest wczesna inicjacja seksualna, powszechna dostępność do antykoncepcji, a w razie gdy ona zawiedzie dostęp do szybkiej aborcji - takie jest przesłanie wszelkich organizacji „na rzecz świadomego planowania rodziny”. Naturalnie nigdy z tym nie zgodzą się ci, którzy uznają prawo wyższego rzędu.

Jeszcze kilka miesięcy temu niemal cały świat był wstrząśnięty doniesieniami z Hiszpanii, gdzie w prywatnych ośrodkach aborcji dokonywali niejednokrotnie pozbawieni kwalifikacji aborcjoniści (normalni lekarze nie garnęli się do nich). Zabiegi polegały na prowokowaniu akcji porodowej u ciężarnych i bestialskim mordowaniu urodzonych już częściowo dzieci. Ich ciała były następnie mielone i odprowadzane do ścieków. Sprawa zakończyła się zatrzymaniem i skazaniem kilku osób. Kobiety, które dokonały tam aborcji przeżywały poważne rozterki. Czuły się poniżone i opuszczone.

Raz po raz dowiadujemy się o cudach związanych z narodzeniem dzieci, które usiłowano zabić w łonie, lub które zalecano zabić z powodu błędnej oceny stanu zdrowia w fazie prenatalnej.

Ostatnio Wielką Brytanią wstrząsnęło samobójstwo znanej i utalentowanej artystki, która zabiła się w efekcie tzw. syndromu poaborcyjnego. Inna kobieta, która jako pierwsza przeprowadziła aborcję zaraz po legalizacji tego procederu na Wyspach, dzieliła się po latach swoimi gorzkimi wspomnieniami bardzo żałując tego co uczyniła.

Te i inne historie, podobnie jak fakty medyczne na ten temat oraz opinie samych lekarzy są pomijane w głównym nurcie dyskusji toczącej się w mediach. Zapomina się o tym, że jak to ujął dyrektor szpitala w Lublinie: „istnieją pewnego rodzaju zasady etyczne i moralne”, które nigdy nie zmuszą prawego sumienia do postępowania niezgodnego z nimi.

Odgórne załatwienie sprawy przez wprowadzenie prawodawstwa sprzecznego z sumieniem nie zakończy - jak to się ostatnio wyraził kandydat na prezydenta w USA Barack Obama - „męczącego sporu o aborcję.”

Strategia lobby proaborcyjnego, ujawniająca się przy okazji sprawy Agaty uświadamia nam jak paląca jest potrzeba prawnych uregulowań, które zapewnią prawo do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci.

Wracając do sprawy Agaty, niewątpliwie dziewczynka jest w bardzo trudnym położeniu. Nieprzygotowana do macierzyństwa musi szybko dorosnąć i podjąć decyzję. Szuka autorytetów, na których może się oprzeć. Ale nie jest tak, że nie ma wyjścia. By być w zgodzie z własnym sumieniem i unikając wszelkich negatywnych konsekwencji, które niewątpliwie z aborcją się wiążą, tak naprawdę ma tylko jedno wyjście: urodzić dziecko. Już w tej chwili organizacje pro-life otoczyły ją swoją opieką. Nawet jeśli uzna, że nie podoła wychowaniu dziecka - bo prawdopodobnie na matkę nie ma co liczyć - może oddać dziecko do adopcji.

Zadziwiające jest to, do jakiego stopnia zakłamania i absurdu doszła nasza cywilizacja. Z jednej strony wydaje się miliardy dolarów na poszukiwanie jednokomórkowców na Marsie, świadczących o istnieniu życia na tej planecie, albo w heroiczny sposób walczy się o życie fok, wielorybów itp., a z drugiej - odmawia się prawa do narodzin tak niepowtarzalnej istocie, jaką jest osoba ludzka, a możliwość zabicia dziecka w fazie prenatalnej nazywa się cynicznie „prawem człowieka”.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
„Korzenie ruchu obrońców życia w Polsce” - pod takim tytułem w rzeszowskim Klubie „Polonia Christiana” prelekcję wygłosi dr Paweł Momro - jeden z autorów monografii poświęconej działalności społecznej na rzecz prawa do życia w Polsce. Tym razem spotykamy się w sobotnie przedpołudnie w kawiarni Niebo w Mieście. Zapraszamy!
W sobotę 28 czerwca obchodzimy uroczystość Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. To doskonały moment, aby zwrócić się do Matki Bożej z wiarą w to, że na końcu Jej Niepokalane Serce zatriumfuje! Jest to szczególnie ważne dzisiaj, kiedy świat ponownie balansuje na krawędzi globalnego konfliktu...
Apostolat Fatimy jest wspólnotą gromadzącą od 22 lat najbardziej oddanych Przyjaciół i Sympatyków Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. To m.in. dzięki nim Stowarzyszenie może prowadzić misję budzenia sumień Polaków i szerzenia Orędzia Matki Bożej Fatimskiej. Warto dołączyć do niej zwłaszcza dziś, w uroczystość Bożego Ciała i tym samym dać kolejne świadectwo przywiązania do katolickich wartości.