Prawo i Sprawiedliwość zaapelowało do premiera Tuska i ministra Rostowskiego o skorzystanie z uprawnień rządu w relacjach z Komisją Europejską, dzięki którym Polska mogłaby utrzymać preferencyjną stawkę podatku VAT na ubranka dziecięce.
Trzykrotnie wyższe opodatkowanie ubranek dla najmłodszych to kolejny prezent, jaki przyniosła nam akcesja do Unii Europejskiej. Do końca roku VAT na odzież dziecięcą wynosi 8 procent, od stycznia będzie to aż 23 procent. Początkowo rząd chciał podwyższyć opodatkowanie ubranek i obuwia dla dzieci już od lutego br. Po pracach w sejmowej Komisji Finansów Publicznych i złożonych przez posłów poprawkach Sejm zdecydował odłożyć problem do końca roku i postanowił, że podwyżka wejdzie od 2012 roku – przypomina „Nasz Dziennik”.
Podniesienie podatku nakazał Polsce Europejskie Trybunał Sprawiedliwości, który orzekł, że preferencyjna stawka VAT w naszym kraju jest niezgodna z unijnym prawem. Polski rząd natychmiast zmienił przepisy, choć sprawa wcale nie jest jednoznaczna. Z unijnego prawa nic sobie nie robi wiele państw Unii Europejskiej. W Luksemburgu ubranka dziecięce opodatkowane są 3-procentową stawką VAT, a w Wielkiej Brytanii ubranka dla mniejszych dzieci nawet stawką zerową.
Prawo i Sprawiedliwość poinformowało wczoraj, że stworzyło już wniosek do Komisji Europejskiej o utrzymanie preferencyjnego opodatkowania ubranek i obuwia dziecięcego, który „premier musi tylko podpisać”.
Źródło: naszdziennik.pl