Ostry spór o ludobójstwo na linii Francja - Turcja

2011-12-19 00:00:00
Ostry spór o ludobójstwo na linii Francja - Turcja

Francuski parlament zamierza uznać rzeź Ormian za ludobójstwo. W odpowiedzi władze Turcji kazały Paryżowi… zająć się swoimi sprawami. 

Rzeź Ormian to jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w historii Imperium Osmańskiego. Ocenia się, że w latach 1915 – 1917 Turcy mogli wymordować nawet 1,5 mln Ormian. Przedstawiciele tej społeczności byli wieszani, rozstrzeliwani, zakopywani żywcem, topieni, głodzeni na śmierć i paleni. Francuscy parlamentarzyści chcą przyjąć ustawę uznająca wydarzenie za ludobójstwo. Jeżeli dokument zostanie przyjęty, każdemu, kto będzie negował wspomniany fakt, grozić będzie rok więzienia i 45 tys. euro grzywny – pisze „Rzeczpospolita”. 
 
Władze w Ankarze nie kryją oburzenia. Ci, którzy chcą się zajmować ludobójstwem, powinni się najpierw zająć własną brudną i krwawą historią. Jeżeli francuski parlament tak bardzo interesuje się przeszłością, to niech przypomni o Rwandzie i Algierii – powiedział na konferencji prasowej premier Recep Tayipp Erdogan. W latach 1954 – 1962 toczyła się tzw. wojna francusko-algierska w czasie której,  obie strony nie przebierały w środkach. Ocenia się, że podczas walk mogło zginąć ponad milion Algierczyków. W Rwandzie natomiast, w 1994 roku członkowie plemienia Hutu zamordowali zaś 800 tys. członków plemienia Tutsi. Rząd w Paryżu miał wówczas wspierać napastników. 
 
Premier Erdogan napisał list do Sarkozy'ego, w którym ostrzegł go przed wyjątkowo negatywnymi konsekwencjami dla gospodarczej i politycznej współpracy między obydwoma krajami. Wiele wskazuje na to, że przyjęcie ustawy może poważnie nadwyrężyć i tak mocno nerwowe stosunki na linii Paryż – Ankara. 
 
 
Źródło:  rp.pl
 
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.