Oświadczenie Zarządu Stowarzyszenia Unum Principium

2011-11-14 00:00:00
Oświadczenie Zarządu Stowarzyszenia Unum Principium


Wiele faktów wskazuje na to, że patriotyczne przedsięwzięcie o nazwie „Marsz Niepodległości” zostało cynicznie wykorzystane przez układ rządzący Polską do rozpoczęcia walki z rosnącą falą społecznego niezadowolenia. To, co wydarzyło się wczoraj na ulicach Warszawy, nosi cechy starannie przygotowanej prowokacji i tworzy logiczny ciąg wydarzeń o charakterze przyczynowo-skutkowym:

1. Na długo przed 11 listopada rozpoczęła się uporczywa kampania medialna nakierowana na utrwalenie w świadomości Polaków nieprawdziwego stereotypu uczestników Marszu Niepodległości jako elementu chuligańskiego o zapędach faszystowskich. Wybór tego stereotypu z jednej strony miał na celu moralne wyalienowanie uczestników marszu i zmniejszenie jego frekwencji, z drugiej zaś mentalnie przygotowywał Polaków do nieuchronnych aktów przemocy.

2. Wiadomo było, że w Marszu Niepodległości licznie uczestniczyć będą antysystemowe środowiska kibicowskie przywiązane do barw narodowych i piłkarskiej reprezentacji Polski. Trudno uznać za przypadek, że na trzy dni przed marszem zaprezentowano nowe stroje polskich piłkarzy pozbawione emblematu białego orła a ich debiut na boisku miał przypaść właśnie w Święto Niepodległości! Nie trzeba było wielkiej przenikliwości by przewidzieć, w jaki sposób ta powszechnie krytykowana decyzja wpłynie na emocje uczestników marszu.

3. Zaskakujące jest to, że założenia medialnego przekazu wizyjnego z Marszu Niepodległości a priori ograniczone były do stacjonarnych i mobilnych kamer usytuowanych na Placu Konstytucji i Placu Na Rozdrożu, a więc do miejsc (przewidywanych?) starć z policją. Nie zamierzano relacjonować wymarszu pochodu ani jego przebiegu. Do znudzenia odtwarzano ujęcia zawierające akty przemocy i jednoznacznie utożsamiano je z istotą Marszu Niepodległości.

4. Po raz kolejny służby miejskie i policyjne – łamiąc przy tym prawo – zmusiły organizatorów legalnego Marszu Niepodległości do zmiany jego trasy, doprowadzając do powstania chaosu i wybuchu niezadowolenia wśród jego uczestników.

5. Wzrost wzburzenia i dezorientację kilkunastotysięcznego tłumu spowodowała dezinformacja medialna o zdelegalizowaniu Marszu Niepodległości.

6. Zdumiewającym, bo niespotykanym dotąd refleksem wykazał się prezydent Bronisław Komorowski, który jeszcze wczoraj zapowiedział zaostrzenie ustawy o zgromadzeniach. Według doniesień medialnych stołeczny ratusz ma już gotowy projekt takiej ustawy!

W prawdziwie demokratycznym państwie prawa już dziś powołano by autonomiczną komisję celem dogłębnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności zajść. Komisja ta z całą powagą potraktowałaby wersję zaistnienia przestępczej zmowy, która poprzez sprowokowanie aktów przemocy miała w konsekwencji doprowadzić do ograniczenia rozmiarów i skutków zbliżającego się buntu społecznego.

Krzysztof Zagozda
, Członek Zarządu Stowarzyszenia Unum Principium

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!