Paryż: tysiące ludzi protestowały przeciwko poniżaniu chrześcijan

2011-12-12 00:00:00
Paryż: tysiące ludzi protestowały przeciwko poniżaniu chrześcijan

„Chrystus poniżany, chrześcijanie oburzeni!”- takimi hasłami protestowali wczoraj Francuzi. Ulicami Paryża przeszło kilka tysięcy katolików w proteście przeciw wystawianej w stolicy bluźnierczej sztuce.

W Paryżu zaprezentowano właśnie skandaliczną sztukę, jawnie obrażającą chrześcijan. Przedstawienie Rodrigo Garcii „Golgota Picnic” ma ukazywać libertyńską wizję ukrzyżowania Chrystusa. Przepełniona scenami seksualnymi i obelgami pod adresem samego Jezusa, jest oceniana jako parodia Męki Pańskiej i próba ośmieszenia kluczowej dla chrześcijan części Ewangelii.
 
Na scenie leży wiele hamburgerowych bułek, które mają parodiować rozmnożony chleb, aktorzy tańczą w rytm ostatnich słów Jezusa, w tle słychać ostrą muzykę gitarową. Francuski biskup Dominique Rey nazwał „dzieło” „obrazoburczą sztuką”, w której Jezus został przedstawiony jako „szaleniec, kundel, piroman, mesjasz AIDS, człowiek opętany przez Szatana i terrorysta”. Przeciwko niej protestowano już w Madrycie i Tuluzie. W czwartek 8 grudnia ponad 7,5 tys. uczestników zgromadziło czuwanie modlitewne w katedrze Notre-Dame w Paryżu.
 
Kontynuację czwartkowego czuwania stanowił paryski marsz. W niedzielę 11 grudnia ok. 3 tysiące katolików przeszło do teatru Rond-Point, gdzie odbywa się przedstawienie. Marsz został zorganizowany przez Instytut Civitas, przy współudziale Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X. „Francja jest chrześcijańska i chce taką pozostać” – głosił jeden z transparentów na czele pochodu. Protestujący skandowali również : „Chrystus poniżany, chrześcijanie oburzeni”. Na marsz kilku tysięcy chrześcijan próbowała odpowiedzieć francuska lewica. Pod teatrem zebrało się ok. 250 osób popierających sztukę, którzy hasłami o cenzurze chcieli dać do zrozumienia, iż przedstawienie w istocie nie jest niczym złym. „Nasze swobody przeciw ich nakazowi moralnemu”, „Nie dla cenzury, wszyscy razem dla kultury”- tymi hasłami posługiwała się hałaśliwa grupka lewaków, która katolickich tradycjonalistów nazywała mianem „faszystów”.


Źródło: akcje-społeczne.pl 
 
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!