21 maja odbył się w Peru Marsz dla Życia z udziałem ponad 30 tys. osób. Marsz zorganizowało Peruwiańskie Centrum Planowania Rodziny.
Biskup pomocniczy Limy, Raul Chau zauważył, że poprzez udział w Marszu „katolicy wyraźnie wypowiedzieli się przeciw aborcji. Jej akceptacja oznaczałaby zalegalizowanie procederu uśmiercania tysięcy niewinnych dzieci".
Uczestnicy Marszu przeszli ulicami stolicy Peru – Limy. Nieśli transparenty, balony i banery.
Martin Tantalean, prezes Centrum Naturalnego Planowania Rodziny, powiedział CNA że Marsz był wielkim wydarzeniem, manifestacją rosnącego w siłę ruchu pro-life, który chciał pokazać swoją siłę liderom politycznym.
– Ważne jest, że Peruwiańczycy przemówili w obronie życia i żądają, aby kandydaci startujący w wyborach, które odbędą się już w czerwcu, szanowali konstytucję i bronili życia wszystkich nienarodzonych dzieci w Peru – stwierdził.
Peru, podobnie jak inne państwa Ameryki Łacińskiej, które nie zalegalizowały aborcji, stale znajduje się pod presją organizacji międzynarodowych i rządów niektórych państw np. Szwecji, Holandii, uzależniających swoją pomoc dla kraju od zapewnienie praw reprodukcyjnych (m.in. dostępu do aborcji). Konstytucja krajowa jednak chroni życie od poczęcia. Art. 1 konstytucji głosi, że „obrona życia osoby ludzkiej i poszanowanie jej godności są najwyższym celem społeczeństwa i państwa”.
W obronę podstawowych wartości dla człowieka angażuje się episkopat kraju.
Źródło: CNA, AS
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy