Węgry obchodzą dziś 164. rocznicę wybuchu Wiosny Ludów. W samym Budapeszcie zaplanowano ponad 100 rocznicowych spotkań. Do Budapesztu dotarł już pociąg z Polski zorganizowany przez Kluby "Gazety Polskiej" we współpracy ze stowarzyszeniem Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i Stowarzyszeniem Solidarni 2010.
- Są nas tysiące. To niesamowite. Węgrzy nie mogą w to uwierzyć - mówią uczestnicy wyjazdu. Polacy w Budapeszcie będą manifestować poparcie dla polityki Orbana.
Oficjalne uroczystości z udziałem najwyższych władz państwa i wielu tysięcy Węgrów rozpoczęły się na Placu Kossutha przed gmachem Zgromadzenia Narodowego o godzinie 8.00 wciągnięciem na maszt flagi państwowej. Premier Viktor Orban wezwał Węgrów do "zacieśnienia jedności z rządem" - Musimy kierować się zasadą, że dobrze być Węgrem również w ciężkich czasach, a ofiary ponoszone dla narodu, to czyny odważnych ludzi - podkreślił premier.
Kolejne imprezy zaplanowanona dziedzińcu Zamku Królewskiego i przed budynkiem Muzeum Narodowego, gdzie wygłosi przemówienie burmistrz Istvan Tarlos. To właśnie tu węgierski poeta i polityk Sandor Petofi sfomułował "12 niepodległościowych żądań". Po południu na Placu Kossutha premier Viktor Orban wystąpi przed uczestnikami "marszu poparcia dla rządu", który przejdzie ulicami Budapesztu od budynku Uniwersytetu pod parlament.
W demonstracji weźmie udział około 3000 Polaków - przedstawicieli polskich środowisk prawicowych, którzy dotarli do Budapesztu specjalnym pociągiem i autobusami. Organizatorzy oczekują ponad pół miliona osób z kraju i z zagranicy. Polacy w Budapeszcie będą manifestować poparcie dla polityki Orbana.
Źródło: niezalezna.pl