– Pan Napieralski i całe to towarzystwo po PZPR próbuje zrobić karierę wyborczą – w ten sposób biskup Stanisław Stefanek odniósł się do propozycji SLD, by umożliwić „aborcję na życzenie” do 10 tygodnia życia płodowego dziecka. Według abp. Józefa Michalika, „jeśli dziecko poczęte nie ma prawa do życia, to koniec człowieczeństwa jest bliski”. – Mam nadzieję, że tego rodzaju wystrzał bojowy zmobilizuje siły dobra, a nie tylko siły zła – powiedział KAI przewodniczący Konferencji Episkopatu.
Biskup Stefanek zauważył, że liberalizacja ustawodawstwa ws. aborcji jest starym pomysłem lewicy, który odżywa zwykle w okresie przedwyborczym. – Część społeczeństwa polskiego uważa, że człowiek dopiero wtedy coś znaczy, gdy ma odpowiednio silne mięśnie i jeszcze mocniejsze zasoby w banku – dodał hierarcha.
Zdaniem bp. Stefanka, społeczeństwo ma wciąż słabą świadomość, iż już w chwili poczęcia mamy do czynienia z człowiekiem. – Napieralski i całe to towarzystwo po PZPR próbuje zrobić na tym jakąś tam karierę wyborczą – ocenił członek Rady Episkopatu ds. Rodziny.
– W świecie nauki nie ma już wątpliwości, że od momentu poczęcia następuje taka jednoznaczna rzeczywistość od strony genetyki i fizjologii, że do śmierci na tym samym zapisie funkcjonujemy – podkreślił biskup. – I pan Napieralski też jest człowiekiem od momentu poczęcia – dodał ordynariusz łomżyński.
Hierarcha wyznał także, że najbardziej martwi się o młodzież, bowiem, jego zdaniem nie jest ona przygotowana do właściwego samodzielnego podejmowania decyzji, lecz raczej „kupuje” poglądy wykreowane na drodze marketingu aniżeli podejmuje je na podstawie głębszej refleksji. – Martwię się o najmłodszą część społeczeństwa. Tu już jest zadanie dla nauczycieli, duchownych i każdego, kto poważnie myśli o przyszłości Ojczyzny – stwierdził bp Stefanek.
– Współczuję ludziom, którzy pójdą za tym głosem, Mam nadzieję, że tego rodzaju wystrzał bojowy zmobilizuje siły dobra, a nie tylko siły zła – powiedział abp Michalik przed rozpoczęciem 353. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski.
– Dramatem jest zagubione sumienie człowieka – mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu. – Jeśli dziecko poczęte pod sercem matki nie ma prawa do życia, to koniec człowieczeństwa w każdym z nas i w świecie jest bardzo bliski.
Metropolita przemyski podkreślił, że „jest zbolały całym sercem, słysząc jakie absurdy może współczesny człowiek głosić i do czego się posuwa”.
Źródło: KAI