„Nowelizacja »Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie« godzi w rodzinę, w jej niezbywalne wartości i prawa jakimi są: wolność rodziny, prawo rodziców do wychowania dzieci według wyznawanych zasad, prawo dziecka do opieki ze strony własnych, biologicznych rodziców, intymność życia rodzinnego” – stwierdziła Rada do spraw Rodziny Konferencji Episkopatu Polski. W wydanym wczoraj na zakończenie dwudniowej konferencji oświadczeniu, rada skrytykowała skandaliczną, antyrodzinną nowelę ustawy przyjętą niedawno przez Sejm RP. Podczas obrad dyskutowano także nad rosnącą plagą rozwodów, które niszczą wspólnotę rodziny.
W dokumencie, podpisanym przez przewodniczącego Rady do Spraw Rodziny Konferencji Episkopatu Polski ks. bp. Kazimierza Górnego oraz o. Andrzeja Rębacza, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin, stwierdzono, że nowela ustawy rozszerza definicję przemocy w taki sposób, że zagraża normalnym działaniom wychowawczym rodziców.
Poniżej publikujemy pełny tekst oświadczenia:
Ustawowe osaczanie rodzin
głos Rady do Spraw Rodziny Konferencji Episkopatu Polski
- „Rodzina jest niezbędnym dobrem ludzkości” (Benedykt XVI), a nie jest, jak się przedstawia, źródłem patologii i przemocy.
- Słuszna potrzeba przeciwdziałania przemocy jest dość dobrze zabezpieczona w dotychczasowym prawodawstwie Polski. Natomiast nowelizacja Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie godzi w rodzinę, w jej niezbywalne wartości i prawa jakimi są: wolność rodziny, prawo rodziców do wychowania dzieci według wyznawanych zasad, prawo dziecka do opieki ze strony własnych, biologicznych rodziców, intymność życia rodzinnego.
- Fałszywe, naukowo nieuzasadnione założenia twórców noweli tej ustawy, że przemoc dotyczy 50% rodzin w Polsce (według niektórych badań tylko 5%), ma stanowić uzasadnienie dla powołania zespołów monitorujących rodziny, także te potencjalnie zagrożone przemocą – co wiąże się między innymi ze zbieraniem danych bez zgody rodziny oraz jej inwigilacją.
- Nowela ustawy rozszerza definicję przemocy w taki sposób, że zagraża normalnym działaniom wychowawczym rodziców. Współczesna rodzina boryka się z wieloma problemami, które zagrażają jej stabilności, integracji i bezpieczeństwu. Należy przede wszystkim rozpoznać te przyczyny, nazwać po imieniu i w miarę możliwości eliminować. Jak choćby przemoc i brutalizację przekazów medialnych, antywzorce życia rodzinnego w środkach przekazu czy fałszywie pojętą tolerancję.
- Restrykcyjne prawo nie zagwarantuje poprawnych relacji w rodzinie, a będzie źródłem nowych stresów. Rodzinom przeżywającym trudności potrzebna jest wieloraka pomoc i wsparcie państwa, instytucji społecznych, ludzka życzliwość. Ale nade wszystko niezbędna jest dalekowzroczna strategia rzeczywistej polityki prorodzinnej, także z pozytywnym, niezafałszowanym obrazem rodziny w globalnych środkach masowego przekazu. Zgodnie z zasadą pomocniczości, powinnością państwa jest służyć rodzinie, a nie być jej sędzią i policjantem. Nikt nie ma prawa zarządzania rodzinami, lecz każdy ma obowiązek wspomagania ich, by rodzina mogła wypełniać swoje naturalne obowiązki.
- Jednocześnie pragniemy zwrócić uwagę, że przejawem największego poziomu agresji i przemocy w rodzinie jest zabijanie dzieci oraz rozwód rodziców.
Kolejny raz apelujemy do tych, którzy mają na względzie dobro Narodu o odrzucenie zapisów godzących w dobro rodziny.
Ks. Bp Kazimierz Górny
Przewodniczący Rady do Spraw Rodziny
Konferencji Episkopatu Polski
O. Andrzej Rębacz
Dyrektor Krajowego Ośrodka
Duszpasterstwa Rodzin
Warszawa, dn. 18 maja 2010 r.
PiotrSkarga.pl