Skandaliczne orzeczenie kanadyjskich psychiatrów ws. pedofilii

2011-03-08 00:00:00

„Pedofile nie są zwykłymi ludźmi, którzy popełniają od czasu do czasu niewielkie wykroczenie. Są to raczej osoby zmagające się z czymś w rodzaju orientacji seksualnej, tak jak ktoś zmaga się z heteroseksualizmem, albo nawet z homoseksualizmem” – mówił przed kanadyjską komisją parlamentarną psychiatra dr Van Gijseghem, występujący w roli eksperta. Parlament kanadyjski właśnie pracuje nad projektem ustawy, która miałaby zaostrzyć kary dla pedofilów.


– Prawdziwi pedofile mają szczególny pociąg do dzieci. Pociąg ten jest tym samym, co orientacja seksualna. Nie można zmienić orientacji seksualnej tych osób. Mogą one jednak pozostać abstynentami – stwierdził dr Gijseghem. Zapytany przez jednego z parlamentarzystów: – Czy zatem pedofilię można porównać do homoseksualizmu? Ekspert odpowiedział, że „tak”. Dodał, że można ją nawet porównać do heteroseksualizmu. Podał przykład: – Jeśli żyłby pan w społeczeństwie, w którym heteroseksualność byłaby napiętnowana lub zakazana, i kazano by panu udać się na terapię, by zmienić swoją orientację seksualną, prawdopodobnie stwierdziłby pan, że to głupota. Innym słowy, nie zaakceptowałby pan tego wszystkiego. Odwołuje się do tej analogii, by pokazać, że tak naprawdę pedofile nie mogą zmienić swojej tożsamości seksualnej. 

Inny ekspert, dr Vermon Quinsey z Queen University potwierdził to, co powiedział jego kolega. – Nie ma dowodów na to, że da się zmienić pedofila, stosując jakieś terapie – stwierdził

Psychiatrzy, występujący w roli ekspertów przed kanadyjską komisją parlamentarną potraktowali pedofilię nie jako zboczenie, lecz rodzaj „orientacji seksualnej”, której nie da się zmienić. Na tej podstawie zalegalizowano w niektórych państwach homoseksualizm. Naturalną konsekwencją takiego toku myślenia będzie legalizacja wszystkich innych odchyleń seksualnych np. nekrofilii.

Źródło: waright.com, AS

Komentarz PiotrSkarga.pl:
A więc, jeśli już w ramach niemal powszechnie obowiązującej dyktatury relatywizmu podważono prawo naturalne i moralność w dziedzinie seksualnej, należy się spodziewać, że także pedofilia i inne zboczenia zostaną podciągnięte pod pozornie neutralna kategorię orientacji. A piętnowani będą już tylko ci, którzy głoszą ważność Dekalogu i prawa naturalnego. Ufajmy, że Pan Bóg jak najszybciej upomni się o swe prawa.
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
„Korzenie ruchu obrońców życia w Polsce” - pod takim tytułem w rzeszowskim Klubie „Polonia Christiana” prelekcję wygłosi dr Paweł Momro - jeden z autorów monografii poświęconej działalności społecznej na rzecz prawa do życia w Polsce. Tym razem spotykamy się w sobotnie przedpołudnie w kawiarni Niebo w Mieście. Zapraszamy!