Stany Zjednoczone przyznają sobie prawo do wojskowego odwetu w przypadku ataków cybernetycznych – donosi Radio ZET. „Rezerwujemy sobie prawo do wykorzystania w przypadku cyberataku wszelkich niezbędnych środków: dyplomatycznych, propagandowych, wojskowych i gospodarczych w obronie naszego kraju, sojuszników, partnerów oraz interesów – głosi raport sporządzony dla Kongresu USA.
Metody skutecznego wykrywania źródła ataków cybernetycznych opracowuje administracja prezydenta Baracka Obamy. Raport sporządzony dla Kongresu precyzuje nową doktrynę o odwecie.
Jak widać doktryna jest szeroka, choć można wątpić, by prezydent Obama wysyłał przeciw hakerom oddziały marines – zauważa Radio ZET. – Raczej wirusy, które zniszczą system napastnika, choć w ostateczności również rakiety czyli jak to się teraz eufemistycznie nazywa środki kinetyczne.
Pentagon opracowuje też kompleksowy program obrony wirtualnej, który ma zapobiec atakom na obiekty o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa kraju jak węzły energetyczne, koleje, rurociągi.
Źródło: Radio ZET
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy