Trudne życie chrześcijańskich uchodźców w obozach w Libanie

2010-11-16 00:00:00
Trudne życie chrześcijańskich uchodźców w obozach w Libanie

W Libanie znajduje się tylko jeden obóz dla uchodźców chrześcijańskich z Palestyny. Stale przybywa w nim dzieci, które nie mogą liczyć na dobrą przyszłość. Pozbawione są one wszelkich praw.

W Dbayeh żyje, według oficjalnych statystyk oenzetowskich, 4 tys. uchodźców chrześcijańskich z Palestyny. W praktyce okazuje się, że jest ich tam w tej chwili 2 tys. Reszta przedostała się za granicę. Mimo, że większość z nich urodziła się w Libanie, to jednak nie mają obywatelstwa libańskiego. Nie mogą korzystać z praw przynależnych Libańczykom, nie mają dostępu do pracy i ich warunki bytowania są bardzo trudne.

Jak mówi Elias Habib, dyrektor organizacji działającej na terenie obozu w Dbayeh, mającej poprawić warunki bytowania uchodźców: – Do tej pory większość z nich nie otrzymała oficjalnego pozwolenia na pracę. Uchodźcy chociaż są Libańczykami, to jednak nie mogą posiadać własności prywatnej.

Chrześcijanie w Libanie nie mają wyjścia i decydują się na wegetację w obozie dla uchodźców. – Praca dla organizacji JCC i życie tutaj nie było moim wyborem – żali się Habib. – Ja po prostu nie miałem prawa kupić domu gdzieś indziej, ani też nie mogłem dostać pracy w innym miejscu, wiec jestem tutaj – skwitował.

Jak podkreślił, Palestyńczycy, którzy zmuszeni zostali do opuszczenia swoich domów po utworzeniu państwa Izrael w 1948 r., traktowani byli w Libanie jak uchodźcy. Obecnie ich dzieci także są traktowane jak uchodźcy mimo, że urodziły się w tym kraju. Nawet jeśli dziecko uchodźcy poślubi Libańczyka, wciąż pozostanie uchodźcą, który nie ma prawie żadnych praw.

Źródło: National Catholic Register, AS
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.