Trwa batalia o uratowanie kanadyjskiego chłopczyka

2011-02-23 00:00:00
Trwa batalia o uratowanie kanadyjskiego chłopczyka

Podczas, gdy rodzice rocznego Josepha Maraachli oczekują na pozytywną opinię szpitala z Michigan, gdzie chcą przenieść nieuleczalnie chore dziecko, władze placówki w London, w kanadyjskim stanie Ontario, w której obecnie przebywa chłopiec zabroniły prywatnych odwiedzin i zagroziły odłączeniem chłopca od respiratora.

– Oni walczą z moją rodziną – żalił się ostatnio stacji Fox News ojciec chłopca, Moe Maraachli. – Nie pozwalają mi prywatnie pomodlić się z synem – zaznaczył. – Strażnik obserwuje mnie i przebywa ze mną. Gdy idę do szpitala, mam wrażenie, że nie jestem w Kanadzie. Czuję się, jakbym był w więzieniu, albo porwali mi dziecko. To głupie – dodał Maraachli.

Lekarze ze szpitala Wiktorii w London w którym od października przebywa chłopiec stwierdzili, że jest on w stanie wegetatywnym - (mimo, że reaguje na bodźce, co chciał udokumentować ojciec za pomocą kamery video, ale mu zabroniono) - i że należy go uśmiercić, odłączając od respiratora, i podając śmiertelny zastrzyk. Rodzice chłopca chcieli jednak, by wykonano u niego tracheotomię, by mógł on umierać w domu. Urzędnicy ze specjalnej komisji, nadzorującej placówki medyczne, na wniosek lekarzy nie zgodzili się na to. Rodzice w ostatniej chwili złożyli odwołanie od decyzji, ale sędzina sądu apelacyjnego przychyliła się do opinii komisji i nakazała uśmiercić chłopca. Ojciec Josepha myślał, że to koniec batalii, że zrobił wszystko, co tylko mógł. Tymczasem po nagłośnieniu sprawy z pomocą przyszły mu organizacje pro-life. Poradzono mu, by nie zgodził się na eutanazję, bo ma takie prawo i wszczęto zabiegi o przewiezienie chłopca do innej placówki.

W czasie, gdy trwa oczekiwanie na potwierdzenie przyjęcia chłopca do szpitala w Michigan, władze placówki w London zagroziły, że i tak odłączą Josepha od respiratora, nawet jeśli szpital w Michigan zgodzi się na jego przyjęcie.

W poniedziałek przedstawiciele szpitala zwrócili się do Office of Guard Public, z wnioskiem o pozbawienie rodziców Josepha prawa do opieki nad dzieckiem i zatwierdzenie wykonania orzeczenia sądu apelacyjnego. Decyzja w tej sprawie będzie znana za kilka dni.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS

Komentarz PiotrSkarga.pl:
Jako że losy chłopca ciągle się ważą, prosimy nadal o modlitwę w jego intencji oraz w intencji triumfu Kościoła – wielkiego obrońcy życia i rodziny.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.