TVN od kilkudziesięciu godzin reklamuje wyprodukowany przez siebie dokument Ewy Ewart, którego transmisja zaplanowana jest na okres świąt Bożego Narodzenia. Bohaterem filmu jest Michaił Gorbaczow, który oczernia swoimi rzekomymi wspomnieniami Jana Pawła II.
Według reklamówek nadawanych w TVN i TVN24 były sekretarz generalny KC KPZR nagle „przypomina” sobie sensacyjne wypowiedzi Jana Pawła II odnośnie swego ideologicznego towarzysza Wojciecha Jaruzelskiego. Gorbaczow mówi do kamery TVN, że papież z Polski miał popierać decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego.
Szybko zareagował ks. kardynał Dziwisz: Po konsultacjach z osobami uczestniczącymi w spotkaniach Papieża z prezydentem Gorbaczowem - stanowczo stwierdzam, że Ojciec Święty nie rozmawiał o stanie wojennym z Panem Gorbaczowem. Papieska ocena stanu wojennego była zdecydowanie negatywna – powiedział metropolita krakowski.
- TVN te „sensacyjne” słowa zaczyna sączyć do głów swoich i nie tylko swoich ideologicznych odbiorców, wszak zawsze coś w tych głowach pozostanie. Godni uczniowie Urbana. A w końcu, wszak to nie przypadek, dzieje się to wszystko w czasie rocznicy stanu wojennego – podsumował na swoim blogu poseł Andrzej Jaworski.
O roli papieża i stosunku Jana Pawła II do stanu wojennego można przeczytać w materiale, który publikowaliśmy 13 grudnia.
Kliknij, by przejść do tekstu.
Źródło: deon.pl, acj.salon24.pl