W Stanach Zjednoczonych AIDS jest pięćdziesiąt razy bardziej rozpowszechniony wśród mężczyzn współżyjących z innymi mężczyznami (MSM), w porównaniu z resztą społeczeństwa. Dane statystyczne na ten temat ujawniła w Atlancie na konferencji plenarnej poświęconej zapobieganiu HIV/AIDS dr Amy Lansky, pracująca w Centrach Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC). Już w ubiegłym roku CDC informowało, że około 53 proc. z 56 tys. nowych zachorowań na HIV w 2006 r. odnotowano w grupie homoseksualistów – donosi portal LifeSiteNews.com.
CDC dotychczas nie dokonywały porównania statystyk zachorowań na pewne choroby całej populacji w odniesieniu do homoseksualistów. Obecne statystyki szacują częstość występowania wirusa HIV/AIDS w stosunku do populacji homoseksualnej. CDC szacują, że w USA homoseksualiści stanowią około 4 proc całej populacji.
Dr Lansky stwierdziła, że w 2007 r. odnotowano 692,2 nowych przypadków zachorowań na HIV/AIDS przypadających na 100 tys. homoseksualistów – czyli ponad 50 razy więcej niż w pozostałej części populacji.
Te statystyki pokrywają się z dotychczasowymi wynikami badań w tej kwestii. Wskazują one na nieproporcjonalnie częstsze występowanie pewnych chorób wśród osób homoseksualnych. Przykładowo, w badaniach z lutego 2007 r. wykazano, iż u pederastów zarażonych wirusem HIV istnieje 90 razy większe ryzyko rozwoju raka odbytu w porównaniu z resztą populacji.
Na początku tego roku CDC opublikowały raport, donosząc, że wśród pederastów wykryto w 2007 r. 65 proc. wszystkich zachorowań na pierwotny i wtórny syfilizm. Podobne statystyki publikował kanadyjski urząd odpowiedzialny za kwestie zdrowotne, który ujawnił w 2006 r., że 51 proc. osób zarażonych wirusem HIV w tym kraju, to homoseksualiści.
Niepokojące dane zaalarmowały aktywistów homoseksualnych z organizacji Los Angeles Gay and Lesbian Center, która w 2006 r. przeprowadziła kampanię społeczną, informując za pośrednictwem bilboardów, że HIV/AIDS jest „chorobą gejów”. Pederaści domagali się większych funduszy na leczenie i zapobieganie HIV/AIDS.
Pokazuje to zmianę ich taktyki. O ile dawniej torpedowali tego typu statystyki, twierdząc że są one nieprawdziwe, a AIDS i HIV dotyka w takim samym stopniu ludzi z różnych grup społecznych co homoseksualistów, o tyle w związku z narastającymi przypadkami zakażeń różnymi chorobami w obrębie ich populacji, zmienili sposób działania. Przyznają, że są grupą „podwyższonego ryzyka” i z tego powodu domagają się większego wsparcia na leczenie.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS