USA: billboardy namawiające do eutanazji
2010-07-19 00:00:00

Wielkie czarne billboardy z napisem „Moje życie, moja śmierć, mój wybór”, znajdujące się przy drodze nr 22 w USA, namawiają do eutanazji.
Pierwsze billboardy namawiające do eutanazji pojawiły się 28 czerwca w Kalifornii. Docelowo mają one być prezentowane także na Florydzie i w New Jersey. Sponsorem billboardów jest sieć Final Exit Network, która doradza młodym ludziom cierpiącym z powodu nieuleczalnych chorób jak zakończyć swoje życie.
Jak tłumaczą autorzy akcji billboardowej, chcą oni uświadomić innym, że istnieje taka organizacja jak Final Exit Network, którą mogą wesprzeć. Jej założyciel Bob Lewine, który zaangażował się w działalność na rzecz promocji eutanazji po śmierci swojej żony na raka, powiedział że reakcje ludzi na akcję propagandową są mieszane. Jedni ich chwalą, inni uważają, że powinno się ich zamknąć w więzieniu.
Akcję ostro skrytykowali terapeuci pracujący z osobami o skłonnościach samobójczych oraz przedstawiciele Kościoła katolickiego.
Jim Doodness, rzecznik archidiecezji w Newark w stanie New Jersey podkreślił, że Kościół katolicki naucza, iż każde życie ludzkie ma swoją godność i jest bezcenne. Dlatego nikomu, oprócz Boga nie wolno podejmować decyzji o jego zakończeniu.
Z kolei terapeuci nazwali billboardy „nieodpowiedzialnymi.” Stwierdzili, że mogą one tylko zmotywować nastolatków, mających poważne problemy ze sobą, do popełnienia samobójstwa.
Do tej pory żadna organizacja w USA nie przeprowadziła akcji billboardowej namawiającej do eutanazji.
Do organizacji Final Exitt należy około 3 tys. osób. Sieć doradzała wielu chorym jak popełnić samobójstwo. Thomas Gordon, lekarz, który założył sieć Final Exit na Florydzie w 2004 r. ma postawione zarzuty o spowodowanie śmierci 58-letniego mężczyzny z Atlanty w jego domu. Podobne zarzuty postawione są członkom organizacji w Arizonie.
Burmistrz miasteczka Hilside w Kalifornii, gdzie pojawiły się billboardy twierdzi, że jak na razie nie wpłynęły żadne skargi w tej sprawie a sieć Final Exit Network ma prawo do wolności wypowiedzi.
Źródło: NationalCatholicRegister, AS.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.