USA: episkopat wycofał pozytywną recenzję antykościelnego filmu

2007-12-12 00:00:00

Catholic News Service (CNS), oficjalna agencja informacyjna Konferencji Episkopatu w USA poinformowała wczoraj o wycofaniu, bez podania przyczyn, kontrowersyjnej recenzji filmu „Złoty kompas” – donosi LifeSiteNews.com. Entuzjastyczna recenzja napisana przez szefa Biura ds. środków przekazu Konferencji Episkopatu – Harego Forbesa i jego kolegę Johna Mulderinga, wywołała skandal pośród wierzących. Film jest adaptacją pierwszej części antykościelnej trylogii „Mroczne materie,” napisanej przez brytyjskiego ateistę Philipa Pullmana.

Film „Złoty kompas” wszedł na ekrany amerykańskich kin 7 grudnia. Pomimo ogłoszonego bojkotu oraz kampanii ostrzegającej rodziców przed tym filmem, Forbes wraz z Mulderingiem opublikowali 29 listopada pozytywną recenzję.

Recenzja firmowana przez Episkopat USA została natychmiast wykorzystana przez producenta New Line Cinema do promocji filmu.

Episkopat nie podał, dlaczego recenzja została wycofana. Zdaniem kanonisty i krytyka książek Pullmana, Pete Vere przyczyny powinny być podane, aby wyjaśnić całą sprawę, zwłaszcza, że ukazała się ona jako oficjalna recenzja Episkopatu pomimo, że jawnie anty-chrześcijański film od samego początku był krytykowany przez niektórych hierarchów.

„Złoty kompas” miał, w intencji jego autorów, powtórzyć sukces pro-chrześcijańskiego filmu „Opowieści z Narnii,” który wszedł na ekrany 2 lata temu w okresie Świąt Bożego Narodzenia. W pierwszym tygodniu wyświetlania „Złoty kompas” zarobił 26,1 mln dol. Dla porównania film „Opowieści z Narni” zarobił 65,5 mln dol.

Liga Katolicka, która zorganizowała bojkot filmu – który może skłonić dzieci do czytania anty-chrześcijańskich książek – uważa, że te wyniki pokazują, iż bojkot był skuteczny. Szef Ligi, Bill Donohue powiedział:– Naszym celem było uniemożliwienie „Złotemu kompasowi” uzyskania takich wpływów jak pierwotnie zakładano. I cel ten został osiągnięty.

”New York Times” napisał, że film zamiast dawać Hollywood zastrzyk nowej energii, okazał się „raczej uderzeniem w twarz”.

Wyprodukowanie filmu kosztowało 180 mln dol., a dalsze 30-40 mln dol. przeznaczono na promocję.

Źródło: LifeSiteNews.com, oprac. AS
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
Cookies

Niniejszy serwis wykorzystuje pliki cookies do poprawnego funkcjonowania zawartych w nim treści oraz do innych celów, takich jak dopasowywanie i wyświetlanie reklam spersonalizowanych.

Możesz wybrać, które kategorie plików będą używane - w ustawieniach.