"Mową nienawiści" nazywają działacze katolickich organizacji ogłoszenie, jakie ukazało się niedawno na łamach dziennika "New York Times", namawiające katolików do porzucenia Kościoła z powodu jego krytyki wobec obowiązkowych ubezpieczeń antykoncepcji i środków poronnych. Ogłoszenie, będące rodzajem listu otwartego do katolików, przygotowała i opłaciła ateistyczna organizacja Wolność od Religii z Madison w stanie Wisconsin.
Zdaniem szefa Ligi Katolickiej, Billa Donohue'a, żaden katolik, który przeczyta to ogłoszenie, nie będzie chciał opuszczać Kościoła, gdyż prawdziwą intencją autorów listu-reklamy jest "wzbudzenie nienawiści w stosunku do katolików".
W ogłoszeniu opublikowanym na 10 stronie w wydaniu gazety z 9 marca br. dużymi literami napisano, że "czas porzucić Kościół katolicki". Wezwanie to, jak wyjaśniono, skierowane jest do "liberalnych" i "nominalnych katolików".
Wśród innych haseł, jakie się pojawiają w ogłoszeniu można przeczytać : "Czy będzie wolność w zakresie reprodukcji czy czasy średniowiecza?", "Wybierasz prawa kobiet czy biskupów i zło, które popełniają?", "Po której jesteś stronie".
Autorzy ogłoszenia twierdzą, że Kościół jest "jawnie antydemokratycznym klubem starszych chłopców" i szydzą z nauki katolickiej, głoszącej, że antykoncepcja jest grzechem. Obwiniają Kościół za nieszczęścia, biedę, niechciane ciąże i zgony, atakują jego nie dopuszczanie kobiet do kapłaństwa, krytykują jego reakcję na nadużycia seksualne duchowieństwa. Według ateistów, amerykański episkopat rozpętał wojnę przeciw prawom kobiet do antykoncepcji. Opór Kościoła wobec forsownej przez Obamę ustawy, zmuszającej katolików do obowiązkowego finansowania, w ramach ubezpieczeń zdrowotnych, antykoncepcji, środków poronnych i sterylizacji, nazywany jest "bezlitosną polityczną inkwizycją". Do haseł tych dołączono karykaturę biskupa.
Donohue ostro skrytykował ogłoszenie prasowe, podkreślając, że opiera się ono na "ewidentnej demonizacji Kościoła", zaś ustawę o reformie zdrowotnej traktuje jako pretekst do ataku. "Mimo to, nic nie powstrzyma katolików przed domaganiem się od administracji Obamy, aby szanowała prawa gwarantowane przez Pierwszą Poprawkę Konstytucji USA" - dodał katolicki działacz, zauważając, że inna kwestią jest to, dlaczego tak wpływowa gazeta jaka NYT godzi się na zamieszczania na swych łamach tego typu ogłoszenia.
Źródło: KAI