Dwóch amerykańskich kongresmenów, w dodatku z przeciwnych obozów politycznych: Chris Smith, republikanin z New Jersey, oraz Dan Linkinski, demokrata z Illinois, złożyło wspólnie projekt ustawy zakazującej finansowania aborcji z budżetu federalnego – informuje „Nasz Dziennik”. Ustawa "»Nie« dla Fundowania Aborcji z Pieniędzy Podatników" ma w zamierzeniu na stałe wyeliminować próby forsowania przepisów, które umożliwiają przeznaczanie pieniędzy z rządowych programów na proceder pozbawiania życia dzieci nienarodzonych.
– Nowa ustawa zdrowotna jest tak skonstruowana, że obecny sposób naszego działania, czyli coroczne próby zablokowania funduszy budżetowych na aborcje, jest sposobem bardzo niepewnym – twierdzi Linkinski. – Aby zagwarantować to, że podatnik nigdy nie będzie zmuszony do płacenia na aborcję, a życie niewinnych, nienarodzonych dzieci zostanie ochronione, musimy wprowadzić długotrwały, a najlepiej permanentny zakaz o zasięgu ogólnopaństwowym na to, by fundusze federalne mogły być przeznaczane na ten proceder – dodaje kongresmen.
Proponowana ustawa zagwarantowałaby m.in. ciągłe obowiązywanie tzw. poprawki Hyde'a. Zakłada ona, że fundusze pochodzące z budżetu państwa nie mogą być przeznaczane na przeprowadzanie aborcji. Obecnie jednak ustawa wymaga corocznej promulgacji – czytamy w „NDz”. Gazeta zauważa, że podobne zasady dotyczą poprawek Helmsa, Smitha i Dornana, które zabraniają fundowania z pieniędzy podatników aborcji za granicą, w Dystrykcie Kolumbii czy wśród kobiet zatrudnionych w sektorze budżetowym.
Ustawa Smitha-Linkinskiego gwarantuje także obowiązywanie tzw. klauzuli sumienia w ramach poprawki Hyde'a, co oznacza, że wszystkie podmioty korzystające z dofinansowania z budżetu nie mogą być w żaden sposób dyskryminowane ze względu na to, iż nie zgadzają się na przeprowadzanie aborcji. Kongresmani chcą, aby także i te przepisy stale obowiązywały.
Źródło: Nasz Dziennik